

Czemu tyłem?
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !

podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
@~Velture, nie wiem jak to się ma w terenówkach, ale w zwykłych osobówkach bieg wsteczny ma najlepsze przełożenie. Czyli jak na jedynce auto nie ma siły podjechać to można jeszcze na wstecznym próbować. Często w górach można zauważyć jak ludzie na swoje posesje pod stromą górę wjeżdżają właśnie na wstecznym.
Ale tak jak mówiłem - nie wiem jak to się ma w terenówkach bo dodatkowo mają one reduktory.
Ale tak jak mówiłem - nie wiem jak to się ma w terenówkach bo dodatkowo mają one reduktory.
podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
pare razy w troch ebardziej gorskich teranach widzialem jak ludzie do swoich posesji podjezdzaja tyle, tyl wsteczny to najmocniejszy bieg jak na 1 nie daje rady wtedy szansa jest ze tylem dojedzie, mysle ze w terenowych podobnie jest ale "ekspertę nie jestę"

Tyłem jak tyłem...nic by się nie stało, ale po co bokiem się ustawił?
Wjeżdżają tyłem samochodami z przednim napędem. Wtedy dociąża bardziej przód, bo na nim opiera się cały ciężar samochodu i zamiast "ciągnąć" samochód go góry to go "pcha" a przyczepność jest większa.
Terenówki mają bardzo różne przełożenia.
Podstawowym napędem jest tylna oś. a przednia jest dołączana - automatycznie lub manualnie. (wyjątkiem jest Honda HRV I gen. - no ale to taka terenówka jak z koziej dupy trąba)
Są też samochody 4x4 takie, które mają stały napęd na obie osie - np Jeep Cherokee i Grand Cherokee z reduktorami NV-249 (Podział napędu 5-50% przód, oraz 95-50% tył).
Mnie jak na razie u mnie odpowiada ręczne odpinanie napędów, bo nawet te 5% różnicy powodowało dosyć sporą różnicę w spalaniu.
A koleś z filmiku - chciał zabłyszczeć a zgasnął jak pet w kiblu.
Terenówki mają bardzo różne przełożenia.
Podstawowym napędem jest tylna oś. a przednia jest dołączana - automatycznie lub manualnie. (wyjątkiem jest Honda HRV I gen. - no ale to taka terenówka jak z koziej dupy trąba)
Są też samochody 4x4 takie, które mają stały napęd na obie osie - np Jeep Cherokee i Grand Cherokee z reduktorami NV-249 (Podział napędu 5-50% przód, oraz 95-50% tył).
Mnie jak na razie u mnie odpowiada ręczne odpinanie napędów, bo nawet te 5% różnicy powodowało dosyć sporą różnicę w spalaniu.
A koleś z filmiku - chciał zabłyszczeć a zgasnął jak pet w kiblu.
Auto p🤬da, moto p🤬da, rowero p🤬da, rurko p🤬da... To gdzie k🤬a nie ma p🤬d? Powie mi ktoś?
Lares86 napisał/a:
Auto p🤬da, moto p🤬da, rowero p🤬da, rurko p🤬da... To gdzie k🤬a nie ma p🤬d? Powie mi ktoś?
Nie mozemy ci powiedziec, bo tam pojdziesz i wszystko zepsujesz...
@Velture przy wjeżdżaniu tyłem jest lepszy rozkład mocy (jak wytłumaczył wyżej Sosna84) i masy, gdzie ciężki silnik dociska oś przednią będącą z tyłu w stosunku do kierunku jazdy, która jest i tak lepiej dociążona przez grawitację i siłę dośrodkową, co przekłada się na lepszą trakcję. Dodatkowo, jak masz lepszą trakcję to masz też lepszą sterowność na osi skrętnej, bo przy wjeżdżaniu przodem koła miałyby kiepski kontakt z podłożem. Oczywiście mogę się mylić i tak mi się tylko wydaje, ale z doświadczenia wiem że tyłem jest lepiej

Wasze uwagi dotyczące zalet wjeżdżania tyłem są mocno akademickie, bo sprawdzą się w laboratoryjnych warunkach typu równia pochyła w postaci kilkumetrowego betonowego wyjazdu z garażu pod domem.
Ale do rzeczy: nigdy nie spotkałem się z taką techniką w skrajnie trudnych warunkach terenowych. Ten podjazd z filmiku wymaga dynamicznego wjazdu od pierwszych metrów i obserwacji każdego kolejnego metra przed maską.
Tak, jestem ekspertem - byłem uczestnikiem 24-godzinnego rajdu w klasie wyczynowej i zrobiłem z 50 000 km na oponach MT
Ale do rzeczy: nigdy nie spotkałem się z taką techniką w skrajnie trudnych warunkach terenowych. Ten podjazd z filmiku wymaga dynamicznego wjazdu od pierwszych metrów i obserwacji każdego kolejnego metra przed maską.
Tak, jestem ekspertem - byłem uczestnikiem 24-godzinnego rajdu w klasie wyczynowej i zrobiłem z 50 000 km na oponach MT
