...chyba lekko przysnął. Aż trudno uwierzyć, że nikt tu nie zginął.
Ta przysnął, ta k🤬a chinka co wyszła z ciężarówki robiła loda kierowcowi.
Trzeba przyznać, że jak na standardy chińskie to ładunek jest dość dobrze zabezpieczony.
Na bazie mają jeden komplet klocków i dzisiaj nie jego kolej
Skośnooka populacja posiada wiele dziwnych dla reszty świata innowacji jak bardzo szanowany upychacz w metrze. Natomiast tutaj równie szanowany rozładowywać zatorów drogowych potocznie nazywanych korkami
Pantaran napisał/a:
Skośnooka populacja posiada wiele dziwnych dla reszty świata innowacji jak bardzo szanowany upychacz w metrze. Natomiast tutaj równie szanowany rozładowywać zatorów drogowych potocznie nazywanych korkami
akurat upychacz w metrze to wynalazek amerykański nie azjatycki
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Żaden cud. Wyobraźcie sobie, że stałaby tam inna ciężarówka. W Polsce co rusz dochodzi do takich wypadków, gdzie ludzie kończą jako "kanapki". Tutaj nikt nie zginął ponieważ ciężarówka była przeładowana, ale hamowała i nie miała swojego impetu i osobówki się przesuwała ponieważ miała miejsce. Obstawiam masę całkowitą zestawu na minimum 70 ton.
Dlaczego nie cofnie? Pewnie szkoda mu hamulców.
Pantaran napisał/a:
Skośnooka populacja posiada wiele dziwnych dla reszty świata innowacji jak bardzo szanowany upychacz w metrze. Natomiast tutaj równie szanowany rozładowywać zatorów drogowych potocznie nazywanych korkami
Karboksylator napisał/a:
akurat upychacz w metrze to wynalazek amerykański nie azjatycki
Raczej japoński a nie amerykański
On pojedzie dalej a oni nie...
