

Chiny sprowadzają drewno, między innymi z Polski więc jest drogie.
Przeliczyli ile to będzie kosztować co widać opłaca się, a Europa i tak kupi
Kiedyś budowa zamku kosztowała w przeliczeniu na dzisiejsze tyle, co kawalerka na Mokotowie.
Tylko, że działka była gratis, drewno i kamienie też, a robocizna to miska zupy dziennie na głowę.
Tyle, że przeciętny człowiek pracował za tę miskę zupy, a milion był nieosiągalny...
Tylko, że działka była gratis, drewno i kamienie też, a robocizna to miska zupy dziennie na głowę.
Tyle, że przeciętny człowiek pracował za tę miskę zupy, a milion był nieosiągalny...
Drewno na eksport, a to paletowe gówno spróchniałe w dwa lata... więc palik z betonu masz na lata. Na bank się opłaca.