


sad12ysta napisał/a:
drzymek1906 k🤬a nie wk🤬iaj mnie człowieku. Umiesz czytać ze zrozumieniem? Nie mówię że bym mu też przyp🤬olił taką kulą śniegu bo to bezpieczne. Młody jestem więc jeszcze pamiętam bardzo dobrze jaka dokładnie taka kula jest. Jest k🤬a pulchna i lekka a to ze dla małego dziecka była za ciężka to mnie c🤬ja obchodzi bo tu chodziło o to że stwierdzenie że ta kula waży kilkanaście kilogramów to jest o dużo za dużo a ty p🤬lisz coś nie mającego związku z tym co napisałem.
Idź sobie meliskę zaparz.


drzymek1906 napisał/a:
poogladaj filmik jeszcze raz, zobacz z jaką "latwoscia" ojciec rzucił tą "świeżą pulchną kulą sniegu".
Pomysl. Jezeli nie przyszlo mu rzucic tej kuli z taka lekkoscia to co ma powiedziec dziecko? Może rzucimy w Ciebie swieza pulchna kula sniegu o sredniki 100-150cm?Deal?
100-150? Serio, k🤬a. Kilkanaście kilo? Czy Wy w ogóle myślicie za nim coś wystukacie w tą klawiaturę. Idź po jakiś przymiar i sprawdź ile to jest 150cm (ta kula ma 60, max 70cm). Nie wiem, czy trzymaliście coś kiedyś w ręku co waży kilkanaście kilo (czyli 11+ kg). Brak słów


Ja jebie ale gimbaza... jak to ma 150cm to twój k🤬s ma 20.