16
243
Folur napisał/a:
nie dostaniesz ode mnie piwa nawet za materiał własny dzieciaku
jak by mi przy milionie trzystu trzydziestu siedmiu tysiącach, trzystu trzydziestu piwach zależało na twoim piwie...
Halman napisał/a:
Chuśtawka dla hętnych...
H U Ś T A W K A dla CHętnych do k🤬y nędzy C H Ę T N Y C H!
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Ale nie wyczailiscie że błędy w opisie do materiału są celowym działaniem?
Ewentualnie założymy tu dział Profesora Miodka dla nadpobudliwych i nierozumnych?
Ewentualnie założymy tu dział Profesora Miodka dla nadpobudliwych i nierozumnych?
baronturbina napisał/a:
Ale nie wyczailiscie że błędy w opisie do materiału są celowym działaniem?
Ewentualnie założymy tu dział Profesora Miodka dla nadpobudliwych i nierozumnych?
Dokładnie, to jest promocja języka halmanowego.
Na koleguf potczas popijawy w baże zafsze morzna liczyć...
Kórwa madź, Hal... Óświadomiłeś mnie właśnie, rze na tym sadoló to same j🤬e dziecióry s podstawufki co dajom sie trollować tak łatfo, jak kórwa daje dópy w burdeló śmierdzoncym zapitym robolom...
Kórwa madź, Hal... Óświadomiłeś mnie właśnie, rze na tym sadoló to same j🤬e dziecióry s podstawufki co dajom sie trollować tak łatfo, jak kórwa daje dópy w burdeló śmierdzoncym zapitym robolom...
@up Poproś Halmana o fotkę i idź zwalić do niej.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Juzwa napisał/a:
@up Poproś Halmana o fotkę i idź zwalić do niej.
Nie musze. Twoja matka, która wystawia mi kapsko do r🤬ania co weekend w zupełności mi wystarczy.
KonioBijca napisał/a:
Nie musze. Twoja matka, która wystawia mi kapsko do r🤬ania co weekend w zupełności mi wystarczy.
A to ty jesteś ten ułom, co to się rozpłakał jak cipę zobaczył...
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Juzwa napisał/a:
A to ty jesteś ten ułom, co to się rozpłakał jak cipę zobaczył...
Nie. Jestem tym, który tak ostro walił twoją starą w odbyt, że darła się w niebogłosy i zeszczała się z rozkoszy. To mówisz, że nie jestem jej jeydnym klientem? No fakt. Ta stówka, którą twoja stara bierze za godzinę r🤬ania to nie są kokosy, a jakoś przecież musi zarobić na michę żarcia dla takiego bezrobotnego niedorajdy, jak ty...
KonioBijca napisał/a:
Nie. Jestem tym, który tak ostro walił twoją starą w odbyt, że darła się w niebogłosy i zeszczała się z rozkoszy. To mówisz, że nie jestem jej jeydnym klientem? No fakt. Ta stówka, którą twoja stara bierze za godzinę r🤬ania to nie są kokosy, a jakoś przecież musi zarobić na michę żarcia dla takiego bezrobotnego niedorajdy, jak ty...
Coś ci się pop🤬liło. Moja stara przecież nie jest tym psem, którego walisz od czasu do czasu. Cała ulica ma wtedy ubaw po pachy.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.