

wojtekpwse napisał/a:
Ciekawe czy furę tez tak odsnieża.
Fura furą, mnie bardziej interesuje żywy inwentarz: pies, kot, stara i dzieci.
znalem lepszą debilkę, miała taki stromy zjazd do garażu (na 1 samochód) pod blokiem. Codziennie brała czajnik pełen wrzątku i rozpuszczała lód... na te 2 minuty żeby wyjechać/wjechać działało... i tak k🤬a dwa razy dziennie cała zimę

nowynick napisał/a:
znalem lepszą debilkę, miała taki stromy zjazd do garażu (na 1 samochód) pod blokiem. Codziennie brała czajnik pełen wrzątku i rozpuszczała lód... na te 2 minuty żeby wyjechać/wjechać działało... i tak k🤬a dwa razy dziennie cała zimę
Trzeba jej było zapodać koncepcję, że z szyb lód też tak można usunąć.


on tam drogę odśnieża, pojazd stoi dużo dalej
kup se oczy
kup se oczy
Zbysław napisał/a:
on tam drogę odśnieża, pojazd stoi dużo dalej
kup se oczy
podjazd nie pojazd Sokole Oko

Zbysław napisał/a:
on tam drogę odśnieża, pojazd stoi dużo dalej
kup se oczy
ten hejt na Halmana to już parada debili...

podpis użytkownika
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
nowynick napisał/a:
dawała mi dupy to trochę nie wypadało
Podaj namiar na tą swoją starą, przetestujemy
Nie no, fajnie. Zamiast śniegu na podjeździe będzie miała lodowisko

Ja bym użył palnika gazowego do papy.
Ale k🤬a 10 lat już nie ma śniegu.....
Ale k🤬a 10 lat już nie ma śniegu.....