500 zł i 10 pkt. karnych - taki mandat grozi kierowcy, który prawdopodobnie nie złamał przepisów ruchu drogowego. To nie żart. Z takim kłopotem musi zmierzyć się właściciel jednej z firm transportowych z Trzcianki (woj. mazowieckie). Fotoradar zarejestrował, że jedzie 155 km/h, mimo że ciężarówka ma ogranicznik prędkości. Ten z kolei uniemożliwia jej poruszanie się szybciej, niż z szybkości 90 km/h.
A gdyby to była osobówka? Mandat pewny.
I co na to ci wszyscy którzy twierdzą że wystarczy jeździć zgodnie z ograniczeniami i że fotoradary są dla naszego bezpieczeństwa.
Zapożyczone z tvn24 i c🤬j
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
i co kur nie możliwe ??? w polsce wszystko jest możliwe !
konto usunięte
2013-09-20, 18:32
Ja miałem osobiście taki przypadek ze ktoś sobie prędkość przekroczył a mi fotoradar fote cyknął. To bylo tak że jechalem sobie równo 50km/h a kierowca volvo s60 z Litwy który jechał za mną postanowił mnie wyprzedzić przed samym fotoradarem, myślę sobie jedz ciulu. Troszkę mi mina zrzedła jak on minął fotoradar a ten dopiero cyknął fotkę.
konto usunięte
2013-09-20, 19:06
konto usunięte
2013-09-20, 19:11
jest tacho? serio?
AnteTheOne u mnie na wiosce stoi jeden i co jakiś czas mu ktoś zaklei obiektyw czy to wlepką czy maźnie sprajem ale maks po 2 dniach wszystko wraca do normy bo jeżdżą i wymieniają na nowy.
"Tylko facet, który nie ma prawa jazdy może wydawać takie pieniądze na fotoradary, a nie na drogi.
Donald Tusk
konto usunięte
2013-09-20, 20:44
Bubles napisał/a:
Trzcianka i mazowieckie?
Widać jak rzetelny jest tvn....
W mazowieckim są dwie Trzcianki

Trasa 76 i 8
konto usunięte
2013-09-20, 22:09
Magnes na skrzynie i jazda
Z tymi ogranicznikami to jest lekka ściema. Większość tirów i tak jeździ 100-110 km/h. Rekordzista, którego zaobserwowałem jechał ponad 130, ale na długim zjeździe.