



bez kitu mam tak samo jak pije kilka dni
jest tu jakiś znawca i powie co tak ciągnie do tyłu ?
jest tu jakiś znawca i powie co tak ciągnie do tyłu ?
C🤬j się znacie. W plecaku niesie postanowienia noworoczne.
podpis użytkownika
Z prawdą jest jak z DUPĄ... każdy ma swoją.
W plecaku niesie niespełnione marzenia które to ulatując utrzymują go przed wyj🤬iem się
A jeśli jednak coś go ciągnie to najprawdopodobniej jest to grawitacja ;]

I można? Kulturalnie? Się naj🤬? Można.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
Na bank wyspy więc scenariusz jest następujący:
Słowianin (Polak?) któremu poszło w błędnik. Powoli doczłapie się do domu i pójdzie spać
Rżąca k🤬a za godzinę będzie się taplać we własnych szczynach za rogiem.
Słowianin (Polak?) któremu poszło w błędnik. Powoli doczłapie się do domu i pójdzie spać
Rżąca k🤬a za godzinę będzie się taplać we własnych szczynach za rogiem.


Na wszystkie zajecia podreczniki i zeszyty nosi, a pora wskazuje ze na dodatkowych zostal.
Spoko
Spoko

Huragan na zewnątrz, a hipsterstwo siedzi w jakims Starbucksie i sie smieje z chłopa który w czasie tego żywiołu pędzi na ratunek swojej rodzinie.
kazdy ma troche inaczej, ale zaburzenia pracy mozdzku tak wygladaja. Ogolnie alkohol najpierw uderza w tzw. robaka mozdzku (vermis cerebelli), stad powiedzenie - zapic robaka. Tetnica podstawna mozgu jest duzym naczyniem, ktore szybko dostarcza tutaj alkohol. Mozdzek jak wiecie (badz nie) jest odpowiedzialny za koordynacje ruchowa, ale jest duza struktura, rozne czesci maja rozne dzialanie. Jedna z jego waznych funkcji jest laczenie krokow w ciagly ruch, z kazdym krokiem mozdzek uwzglednia kompletny bezwlad kiedy jestesmy na jednej stopie i wybijamy sie do momentu w ktorym druga pieta uderzy ziemie - jest to moment w ktorym kazda osoba bez odpowiedniego przygotowania stracilaby rownowage i upadla. Jesli wiecie, ze alkohol poraza mozdzek (plus caly centralny uklad nerwowy, ale to temat na ksiazke), to wiecie czemu latwo sie wyp🤬olic po chlaniu.