


"...podnoszenie się melodii powoduje ściśnięcie sie krtani, a w szczególnym natężenia może prowadzić do uduszenia"
popłakałem sie ze śmiechu
popłakałem sie ze śmiechu

o bogowie.. wrzucę 'hejwi metal' i wywołam panikę wśród sąsiadów


Jednym słowem, słuchanie metalu grozi śmiercią lub czymś gorszym.

Jakis poj🤬y fanatyk... mojemu byłemu katechecie (księdzu) nagrywałem płyty sepultury i black sabbath ;]


kubasias napisał/a:
mojemu byłemu katechecie (księdzu)
'byłemu' bo pewnie biedak sluchal jak 'podnosi się melodia' i najpewniej sie udusil od tych szatanstw straszliwych co mu krtań ścisnęły... :<
xD
Ale autor tekstu na którym opiera się artykuł jest znawcą tematu...
czytałem sam tekst kilka lat temu no i płakałem ze śmiechu szczególnie z iron maidoen:D pisał tam również o madonnie i floydach szczególnie o ich jednym kawałku bodajże ana brick in woll, lubię ten zespół ale kawałek zupełnie nic mi nie mówi



Hahaha Metal to Zuuuuo !!! I wszyscy ktorzy go sluchaja splona w piekle!!!! muahahah
I c🤬j z tym i tak jak co piatek pojde sie najebac tanim winem z banda szatanow z mojego miasta
I tak zaden taki tekst nie przyniesie zanego skutku
bo i tak kazdy kto raz zacza sluchac rocka/metalu juz z tym nie skonczy
Hmmm uswiadomcie mnie ale moim zdaniem Electric Light Orchestra nie ma nic wspolnego z metalem ?
BTW: mozna sie przy tym niezme usmiac
I c🤬j z tym i tak jak co piatek pojde sie najebac tanim winem z banda szatanow z mojego miasta

I tak zaden taki tekst nie przyniesie zanego skutku


Hmmm uswiadomcie mnie ale moim zdaniem Electric Light Orchestra nie ma nic wspolnego z metalem ?

BTW: mozna sie przy tym niezme usmiac


dlatego właśnie p🤬lę całą j🤬ą wspólnotę nazywaną kościołem.

A ja takich zjebów bym powystrzelał z czystą przyjemnością
