Wypadek hokeisty.
Miał szczescie, trzy milimetry dalej i stracilby tetnice szyjna...
W razie czego prosze o przeniesienie...
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
A co mu się dokładnie stało? Jaka była przyczyna? Nie za wiele widać.. Ale krew istny potok..
konto usunięte
2010-04-07, 15:41
jeden z hokeistów najechał mu łyżwą na gardło... przeżył,
kilka lat później miał podobny wypadek i znów przeżył...
konto usunięte
2010-04-07, 17:12
Troszke kechup'u się polało.
fakiem jest to, że stara cie kocha
konto usunięte
2010-04-07, 17:38
@macko3339
żaden fake, poszukaj se w wiadomościach jakiś czy cuś.
nie on miał szczęście tylko my pecha
ciekawe myśli musi mieć człowiek, któremu z szyi sika krew.
konto usunięte
2010-04-08, 12:15
Old, na Discovery był cały dokument o nim, z lepszymi zdjęciami.