

Woda po kostki, urządzenia podłączone do sieci elektrycznej a ludzie jak zwykle stoją i patrzą.
Wylało się niczym bogactwo kulturowe pontonowych inżynierów.

podpis użytkownika
DonVictorioVittutis
~Beny napisał/a:
Woda po kostki, urządzenia podłączone do sieci elektrycznej a ludzie jak zwykle stoją i patrzą.
Przestań się popisywać koleżanko, od tego mają bezpieczniki i różnicówkę.
Nic im nie będzie.
wilkoala napisał/a:
Przestań się popisywać koleżanko, od tego mają bezpieczniki i różnicówkę.
Nic im nie będzie.
Nie popisuje się. Po prostu biorę pod uwagę to, że coś może pójść nie tak.
Jak Ci się włącza zielone światło na przejściu, to też lecisz na oślep?