

ale p🤬da taki zakrent na takiej drodze szutrowej to biorę cywilnym autem jak mi sie nie spieszy, nie musze scinąć nawed
z tą samą prendkością co on jechał dodam, edit
z tą samą prendkością co on jechał dodam, edit
smc napisał/a:
Miałem kiedyś podobną kraksę. O dziwo samochód pojechał dalej o własnych siłach, nawet olej się nie wylał. Po umyciu z błota i trawy zostały tylko wgniecenia.
Dokumenty były rozp🤬olone po całym wnętrzu.
Wstawaj zesrałeś się. Pikaczento służbowo lepiej umyj nim pojedziesz do pracy by szef nie krzyczał

[ Dodano: 2025-06-16, 07:45 ]
janiestad666 napisał/a:
ale p🤬da taki zakrent na takiej drodze szutrowej to biorę cywilnym autem jak mi sie nie spieszy, nie musze scinąć nawed
z tą samą prendkością co on jechał dodam, edit
-zakrent
-nawet
-prendkością
Wakacje się zaczęły czy po prostu jesteś tumanem?

Gieros35 napisał/a:
Nic tam nie było
Tam było nic
podpis użytkownika
mam w dupie małe miasteczka
Zwyczajnie za mocno ściął i wyni wszystkich poza sobą. Jak baba.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
Pawehan napisał/a:
Coś twardego pewnie mało tam tego nie być . Parę dni wcześniej zginął tam jakiś młody makaroniarz , nie było czasu sprawdzić trasy .
Krawędź jezdni była, a tuż przed nią był dołek po kałuży. Gdyby tak nie ściął tego skrzyżowania, to by nie fiknął kozła.
Sądząc po masce na tym drugim klipie, to chyba jacyś j🤬i poszukiwacze
be napisał/a:
@HectorTheMexican
To jest lepsze jak aleurwał. Aż mi się autentycznie żal rolnika zrobiło.
ma łzy w głosie na koncu, ale ze 3 sekundy jest obciete bo mowi jeszcze: "...rozum matki..., no rozum matki..."