

Czwarty raz oglądam ten filmik i utwierdzam się w przekonaniu,że ludzie to debile

Jednak niektórzy biali mają czarne geny
Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.

podpis użytkownika
Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.
@up
też myślałem, że wyleje na siebie wrzący olej. To byłoby już naprawdę coś.
też myślałem, że wyleje na siebie wrzący olej. To byłoby już naprawdę coś.
podpis użytkownika
zmarnowałem 22 znaki

Prawdopodobnie nalewał jakiś sok do lodów albo płyn do czyszczenia zbiornika dystrybutora (ale to robi raczej nocna zmiana).
To nie jest tak, że tą cole co zamawiacie, dolewają butelkami do tego dystrybutora.
Takie napoje są robione z koncentratu proszkowego dodawanego do maszyny i w niej mieszane z wodą, by powstał napój.
Wiem, bo miałem nieprzyjemność pracować kiedyś w takim fastfoodzie w wakacje.
A olej bodajże jest w takich workach foliowych (jak większość, np shake). I tak dziwne, że nalewał z takiego pojemnika, zamiast z worka. Może myśleli, że z takiego wiadra bedzie łatwiej nalewać na taką wysokość?
Pozdrawiam
ps
Też jak robiłem w "fastfudzie", kafelki były śliskie jak pierun. Nie znam osoby, która tam robiła i nie zaliczyła co najmniej jednej gleby.
To nie jest tak, że tą cole co zamawiacie, dolewają butelkami do tego dystrybutora.
Takie napoje są robione z koncentratu proszkowego dodawanego do maszyny i w niej mieszane z wodą, by powstał napój.
Wiem, bo miałem nieprzyjemność pracować kiedyś w takim fastfoodzie w wakacje.
A olej bodajże jest w takich workach foliowych (jak większość, np shake). I tak dziwne, że nalewał z takiego pojemnika, zamiast z worka. Może myśleli, że z takiego wiadra bedzie łatwiej nalewać na taką wysokość?
Pozdrawiam
ps
Też jak robiłem w "fastfudzie", kafelki były śliskie jak pierun. Nie znam osoby, która tam robiła i nie zaliczyła co najmniej jednej gleby.
Jakby to był olej, to by się wszyscy na nim wyj🤬i. I nie wlewał by go tak wysoko.
Nie robi się frytkownicy na wysokości twarzy, właśnie z tego powodu co na filmie widać...
Nie robi się frytkownicy na wysokości twarzy, właśnie z tego powodu co na filmie widać...
robiłem w maku i też wylałem olej, tyle że zużyty, i wprost na ulice
