



@up no w czasie nauki podstawowej ciężko już być "prymasem"
ogólnie gość zaprezentował najdłuższe zdanie jakie widziałem w życiu
ogólnie gość zaprezentował najdłuższe zdanie jakie widziałem w życiu

hejcior napisał/a:
Dla czego brak elementarnej wiedzy porównuje się z wrodzoną elokwencją i wyjątkowymi umiejętnościami czy talentami. Ja p🤬le SZKOŁA PODSTAWOWA nie jest zbyt wygórowaną instytucją. Czy naprawdę tak ciężko przyswoić sobie, że pisze się "budowlanką" a nie "budowlankom"?
I skoro taka osoba ma świadomość własnego kretynizmu to powinien dać to do napisania komuś, kto umie to robić. Trudna sytuacja życiowa nikogo nie tłumaczy z braku szarych komórek.
A tak na marginesie....czy ten charakter pisma ma choć cień szansy należeć do tego półgłówka bez szkoły? Nie sądzę.
Więc cały temat do wyj🤬ia.
On tak przyswoil wiedze jak i ty. Dla czego? Dla tego

Razem sobie chlopaki na wagary chodziliscie

A co wy k🤬a myśleliście, że koleś z doktoratem jakiś esej napiszei na stanowisko w supermarkecie?

Błędy rażą w oczy. Chłop, mimo wszystko, chce utrzymać rodzinę i chce pracować. Jak jest pracowity i praca nie wymaga "wkładu językowego" to uważam, że powinien dostać tę robotę.
P🤬lenie.
Osobiście znam gościa, który potrafi rozłożyć i złożyć cały samochód na części. Traktory, kombajny, ogólnie cała mechanika dla niego to jak dla Was sranie. Bez wysiłku i od tak.
Koleś jednocześnie ma problemy z tym żeby się poprawnie podpisać, charakter pisma jak 5 latka, wypowiedzi "kulkom", "nogom" itd. na porządku dziennym i co?
Mieszka w wiosce gdzie nawet diabeł się nie wybierze, żeby dobranoc powiedzieć. Ze dwa lata temu dopiero telekomunikacja tam dotarła.
Ma żonę i dwójkę dzieci. Codziennie dowozi je ponad 30 km do szkoły. Odłożył już na ich studia, choć mają dopiero 9 i 11 lat.
Jest debilem ale jednocześnie dobrym mężem i ojcem.
Jeśli powodem dla którego można się z niego śmiać są jego wypowiedzi no to gratuluję "ynteligencji" tym śmiejącym się.
Osobiście znam gościa, który potrafi rozłożyć i złożyć cały samochód na części. Traktory, kombajny, ogólnie cała mechanika dla niego to jak dla Was sranie. Bez wysiłku i od tak.
Koleś jednocześnie ma problemy z tym żeby się poprawnie podpisać, charakter pisma jak 5 latka, wypowiedzi "kulkom", "nogom" itd. na porządku dziennym i co?
Mieszka w wiosce gdzie nawet diabeł się nie wybierze, żeby dobranoc powiedzieć. Ze dwa lata temu dopiero telekomunikacja tam dotarła.
Ma żonę i dwójkę dzieci. Codziennie dowozi je ponad 30 km do szkoły. Odłożył już na ich studia, choć mają dopiero 9 i 11 lat.
Jest debilem ale jednocześnie dobrym mężem i ojcem.
Jeśli powodem dla którego można się z niego śmiać są jego wypowiedzi no to gratuluję "ynteligencji" tym śmiejącym się.

up@
ciota
Jak bym mial firme i dostal bym takie CV to przysiegam na boga ze zatrudnil bym szybciej niz ten co by mi na kompie wydrukowal jakies gowno z wlasna fotka.
ciota
Jak bym mial firme i dostal bym takie CV to przysiegam na boga ze zatrudnil bym szybciej niz ten co by mi na kompie wydrukowal jakies gowno z wlasna fotka.


wk🤬iają mnie dzisiejsi nastolatkowie, którzy mają podane na tacy wszystko od urodzenia od bogatych rodziców i wyśmiewają się z ludzi, którzy mieli mniej szczęścia i próbują coś robić ze swoim życiem
@ Psilocke
Masz w tym sporo racji, ale czy nic poza pieniędzmi naprawdę się nie liczy? Co z tego, że facet ma kupę forsy skoro np. jadąc na wakacje do Tunezji nie będzie wiedział w którym miejscu na kuli ziemskiej się znajduje. Pieniądze dają Ci stabilność i są w życiu ważne, ale światopogląd także, bo człowiek ma jeszcze inne potrzeby poza jedzeniem, piciem, spaniem, r🤬aniem i sraniem. Pomyśl sobie kim byś był, gdybyś był w ten sposób ograniczony. Pomyśl sobie jak szeroką wiedzę mógłby zdobyć ten człowiek w dziedzinie mechaniki, gdyby tylko nie jego ograniczenia. Może np. naprawiałby statki k🤬a kosmiczne zamiast samochodów.
''A nade wszystko szanuj mowę swą ojczystą''
Masz w tym sporo racji, ale czy nic poza pieniędzmi naprawdę się nie liczy? Co z tego, że facet ma kupę forsy skoro np. jadąc na wakacje do Tunezji nie będzie wiedział w którym miejscu na kuli ziemskiej się znajduje. Pieniądze dają Ci stabilność i są w życiu ważne, ale światopogląd także, bo człowiek ma jeszcze inne potrzeby poza jedzeniem, piciem, spaniem, r🤬aniem i sraniem. Pomyśl sobie kim byś był, gdybyś był w ten sposób ograniczony. Pomyśl sobie jak szeroką wiedzę mógłby zdobyć ten człowiek w dziedzinie mechaniki, gdyby tylko nie jego ograniczenia. Może np. naprawiałby statki k🤬a kosmiczne zamiast samochodów.
''A nade wszystko szanuj mowę swą ojczystą''


Kilka tematów wcześniej piwkowaliście odpowiedź, że nie ma czegoś takiego jak dyslekcja i każdy się ortografii nauczy, a jak nie to tuman. A teraz mówicie, że nie każdy musi umieć ortografie i jeszcze post dostaje piwa. To jak w końcu, k🤬a?
i z czego tu sie śmiać? bo ja jakoś nie rozumie
podpis użytkownika
Życie to zupa, a ja mam widelec