Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
cygańska zagadka
Konto usunięte • 2016-07-24, 21:44
Przed chwilą opowiadałem bratu kawał z sadola o cyganach, na co tata zareagował:
-A gdzie schowasz pieniądze przed cyganem? Pod mydłem.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2016-07-24, 22:06
wakacje masz wyjedź gdzieś, odpocznij
Zgłoś
Avatar
mygyry 2016-07-24, 22:10 9
Wiadomo, że u ż🤬dów będą najbezpieczniejsze
Zgłoś
Avatar
janlew 2016-07-24, 22:16 3
mygyry napisał/a:

Wiadomo, że u ż🤬dów będą najbezpieczniejsze



Taaa najbezpieczniejsze. Podniesiesz mydło i zostanie z 10% tego co włożyłeś.
Jak mawiają Palestyńczycy:
"Jest tylko jedna rzecz gorsza niż holokaust. Jest to 6mln ż🤬dów"
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2016-07-24, 22:35 1
Ciotka od strony mojego legendarnego stryja miała schowane dolary w starych żelazkach (takich, co się do nich sypało rozżarzony wungiel). Wywiązała się kiedyś z tego interesująca sytuacja. Ciotka zatrudniła starą Ukrainkę, żeby pomogła sprzątnąć dom. Dała jej wolną rękę, więc kobiecina uwijała się po całym domu jak fryga i walczyła dzielnie o ład i porządek. Pod wieczór, gdy pranie było zrobione, ciotka przyłapała ją z jednym z tych żelazek w dłoni. Oczywiście wrzask od razu i pytanie "gdzie są pieniądze?!" -- na co Ukrainka ze zdziwieniem... "Jakie pieniądze?". Co się okazało, przyniosła własne żelazko, do którego lało się wrzątek, a wyglądało tak samo jak jedno z tamtych.

Efekt... ciotka musiała zmienić miejsce ukrywania forsy i zaczęła trzymać dolary w zamrażarce.
Zgłoś
Avatar
Ymirrr 2016-07-24, 22:52 1
Jak zagłodzić Murzyna na śmierć?
Schować jego zasiłek pod butami roboczymi.

podpis użytkownika

"Bóg obiecuje życie wieczne. My je dajemy." - Palmer Eldritch
Zgłoś
Avatar
pakicito 2016-07-24, 23:08 2
Cytat:

Ciotka od strony mojego legendarnego stryja miała schowane dolary w starych żelazkach (takich, co się do nich sypało rozżarzony wungiel). Wywiązała się kiedyś z tego interesująca sytuacja. Ciotka zatrudniła starą Ukrainkę, żeby pomogła sprzątnąć dom. Dała jej wolną rękę, więc kobiecina uwijała się po całym domu jak fryga i walczyła dzielnie o ład i porządek. Pod wieczór, gdy pranie było zrobione, ciotka przyłapała ją z jednym z tych żelazek w dłoni. Oczywiście wrzask od razu i pytanie "gdzie są pieniądze?!" -- na co Ukrainka ze zdziwieniem... "Jakie pieniądze?". Co się okazało, przyniosła własne żelazko, do którego lało się wrzątek, a wyglądało tak samo jak jedno z tamtych.

Efekt... ciotka musiała zmienić miejsce ukrywania forsy i zaczęła trzymać dolary w zamrażarce.


scenariusz do trudnych spraw właśnie napisałeś
Zgłoś