


K🤬a zajebisty ten pies... Najpierw się zamienił w kolesia ale zrozumiał że ludzkie zycie jest c🤬jowe i z powrotem się zamienił w psa.. nie ma to jak pieskie życie... dymasz kiedy chcesz... co prawda same suki ale o gw🤬t nie oskarżą. tylko c🤬jówka jest jak właściciel nie chcę wyjść z tobą na spacer siedząc cały czas przy kompie. To jakiegos kota się zagryzie to c🤬j, wode z kibla się wypije, kapcie rozp🤬oli. Pieskie zycie to jest to... A niektóre k🤬y powinny zamieniać się w asfalt żeby zobaczyły jak to jest jeździc po kimś cały dzień...
niee no genialne !! czarnoksieznik z krainy zez swietna robota gratuluje pomyslu a jednoczesnie napisze ze jestes zdrowo pi3rdolniety ave

Gdyby jego stary wiedział jak sp🤬oli wyrób, pewnie do dziś by wolał konia walić!
Hubert0501 napisał/a:
Mi się wydaje, że tak na prawdę to on nie zmienił się w psa. Pies już był pod kocem a kiedy on tam wlazł pies wyszedł, stąd wrażenie, że pod kocem zmienił się w psa. Do tego to nie ten pies mówi ludzkim głosem, ale ten chłopak spod koca.
P🤬lisz


o jaa.. to maciuś z klanu jest! 0.34 -no sami zobaczcie!
Pewnie za dużo bartków w wannie wypił ...
edit. 0.14 zamiast 0.34
my bad.
Pewnie za dużo bartków w wannie wypił ...
edit. 0.14 zamiast 0.34
my bad.

Było już coś równie tragicznego tylko że z jakąś kobietą, jak mnie pamięć nie myli... A swoją drogą to niezły z niego ninja...

up od tej dziewczyny sie zaczeło, reszte sztuczek sam ogarnołem