konto usunięte
2020-10-24, 21:54
Smutne, ale w pewnym sensie prawdziwe
Facet siedzi przed telewizorem i pije piwko. Żona w kuchni coś pichci i nagle słyszy jak mąż w pokoju mówi sam do siebie:
- Nieeeeeee! Nie wchodź tam! Co ty robisz!?
Za chwilę znowu:
- Człowieku, nic nie przysięgaj! Powiedz, że nie!
Po paru chwilach znowu słychać głos męża:
- Coś ty najlepszego zrobił? Taki niewybaczalny błąd...
Żona nie wytrzymała, idzie zaciekawiona do pokoju i pyta:
- Misiu, a co ty tam tak przeżywasz?
- A nic... Kasetę z naszego wesela oglądam...
konto usunięte
2020-10-24, 23:23
Był kawalerem, trząsł połową świata. Dzień po ślubie palił się w rowie otruty i z kulą we łbie.
Klasyka... i święta prawda!
Nie wszystkich to uratowało
Widzę w komentarzach znowu pełno durnych Inceli, którzy nienawidzą kobiet. Żenada z was.
SupremeLeader napisał/a:
Jedynym durnym incelem jesteś tutaj ty
Nie jestem, a dystans nie polega na akceptacji prymitywnej głupoty.