Czołowe zderzenie autobusów. Powykręcane szczątki pojazdów, mnóstwo krwi. Policjant pyta się świadka zdarzenia:
- Widział pan może jak do tego doszło?
- Przez ulicę przechodził Cygan i wydaje się, że obaj kierowcy w niego celowali.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Dobre. Takie życiowe
kawały o cyganach zawsze mile widziane
konto usunięte
2012-11-25, 22:11
@up to nie kawały... to autentyki
rgx
2012-11-25, 22:14
konto usunięte
2012-11-25, 22:30
Myślę, że bardziej prawdopodobne byłoby z murzynem.
@WiecznyCham
Wahałem się, w oryginale było z psem, ale psa mi było szkoda.
Czołowe zderzenie autobusów. Powykręcane szczątki pojazdów, mnóstwo krwi. Policjant pyta się świadka zdarzenia:
- Widział pan może jak do tego doszło?
- Przez ulicę przechodził Tusk i wydaje się, że obaj kierowcy w niego celowali.
konto usunięte
2012-11-26, 9:53
Czołowe zderzenie autobusów. Powykręcane szczątki pojazdów, mnóstwo krwi. Policjant pyta się świadka zdarzenia:
- Widział pan może jak do tego doszło?
- Ten zamach do wina Tuska, odpowiedział Jarek.
Z dowcip piwko.

Tylko nurtuje mnie jedno pytanie. Otóż dlaczego w kawale "cygan" jest napisane przez duże "Ceee" ? :/
@Icepick
Ponieważ nienawiść nie zwalnia z zasad ortografii.