

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ci rolnicy to więcej pier*lą niż warto, zamiast działać, to czekają na co? Na państwo? Myślą, że Jurgiel przyjedzie i wypleni dziki? A gdzie ubezpieczenie?
górnictwo leży na własne życzenie górników (a raczej związków zawodowych) i niskiej efektywności - teraz dużo lepiej, bo ceny wyższe, ale zatrzymano reformy [dla całej Polski starczy 7-8 kopalń węgla kamiennego i około 3 brunatnego]
przemysł się dobrze trzyma, masz na myśli przemysł ciężki (duże nakłady, duże zanieczyszczenie). Obecnie produkcja przemysłowa jest na wysokim poziomie - rok do roku to 8,8 %
Problemem jest cebulactwo (a raczej komunizm i brak wzięcia losu w swoje ręce) w ludziach.


górnictwo leży na własne życzenie górników (a raczej związków zawodowych) i niskiej efektywności - teraz dużo lepiej, bo ceny wyższe, ale zatrzymano reformy [dla całej Polski starczy 7-8 kopalń węgla kamiennego i około 3 brunatnego]...
Geniuszu ekonomii.
A słyszał Ty nazwisko Balcerowicz?
A słyszał Ty o podatku nałożonym na kopalnie przez Balcerowicza- ministra finansów- wysokości 80% na każdą tonę wydobytego węgla?
Pisać jeszcze kto był zainteresowany zamknięciem polskich kopalń, a teraz sam ma już koncesje na Polski węgiel? Itp.itd.
"Przemysł ma się dobrze"...
Jaja są robisz? Polska już nie ma żadnego przemysłu.
górnictwo leży na własne życzenie górników (a raczej związków zawodowych) i niskiej efektywności - teraz dużo lepiej, bo ceny wyższe, ale zatrzymano reformy [dla całej Polski starczy 7-8 kopalń węgla kamiennego i około 3 brunatnego]...
Geniuszu ekonomii.
A słyszał Ty nazwisko Balcerowicz?
A słyszał Ty o podatku nałożonym na kopalnie przez Balcerowicza- ministra finansów- wysokości 80% na każdą tonę wydobytego węgla?
Pisać jeszcze kto był zainteresowany zamknięciem polskich kopalń, a teraz sam ma już koncesje na Polski węgiel? Itp.itd.
"Przemysł dobrze się trzyma"...
Papierniczy, hutniczych, stoczniowy, motoryzacyjny, fabryki samochodów ciężarowych, itp.itd.
Jaja są robisz? Polska już nie ma żadnego przemysłu.


Proponuję obejrzeć cały materiał, zostało tam wyraźnie powiedziane, że rolnicy na własną rękę przebadali świnie bo lekarz się spieszył i wyniki wykazały, że zwierzęta są zdrowe. Co do odszkodowań to jak kolega wyżej powiedział - jest ono jednorazowe.
zapoznaj się z wymogami weterynaryjnymi.
Nawet jeśli świnki są teraz zdrowe, to muszą zostać wybite. Tak nakazuje zdrowy rozsądek i prawo.
A odszkodowane to ma być płacone przez rok, 5 lat, czy 10 lat?
Pamiętaj skąd pochodzą pieniądze.
Rolnicy nie chcą dopłat z Unii, bo narzucane wymogi nie są im na rękę. A wiesz, kto najbardziej skorzystał z funduszy UE?
Bez dopłat (niestety nie w pełnej wysokości jak w krajach starej unii) rolnicy by piszczeli.
Przejedz się po wsiach. Zobacz, który rolnik jeszcze pracuje na roli.
Michał Friedman:
"W kuchni była płyta kuchenna, z piecem, w którym się w czwartek piekło chleb na sobotę, chałę i placki z pszennej mąki, posypane makiem i kawałkami cebuli. Cebulaki tak zwane"
Mówiło się na nich Cebulaki, ponieważ jedli CEBULARZE.
Pzdr.

przemysł papierniczy podupadł, ale w opakowaniach i w szczególności w meblach przodujemy (po prostu surowiec jest inaczej wykorzystywany)
.
Podupadł???
Kwidzyn, Kostrzyn, Świecie, Ostrołęka. To wszystko.
Na palcach jednej ręki można wymienić wszystkie zakłady celulozowo- papiernicze w Polsce.
Bo żaden, o ile wiem, nie jest polski.
W sumie ok. 5000 pracowników.
Przed "prywatyzacją" sam zakład w Świeciu zatrudniał ok. 4200 ludzi.
Ale dyrektor miał wówczas pensję ok.3x pensja pracownika.
Jak studiowałem istniała jeszcze papiernia w Szczecinie (Szczecin-Skolwin), Konstancinie-Jeziornej (Królewskie Zakłady Papiernicze), Pabianicach, Kluczach, Myszkowie, Tarnowskich Górach i paru innych.
Jeszcze w latach 80-tych było iok. pół setki polskich zakładów papierniczych.
"Kłamstwa, cholerne kłamstwa, statystyki"...
Co do "rynku motoryzacyjnego".
To nie myl przychodu ze sprzedaży samochodów w Polsce , a wyprodukowanych po za granicami RP z "polskim przemysłem samochodowym".
Tak samo nie myl przemysłu papierniczego z przemysłem drzewnym.
I jeszcze jedna Twoja bzdura.
Tego surowca nie wykorzystujemy (drewna).
W 1999 powierzcznia lasów w Polsce wynosiła 25% terytorium.
Obecnie aż 29 albo 31 nie pamiętam.


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie