Pusty korytarz, tylko 1 gostek w okularach, pewnie ślepy.
Wystarczy zrobić mały fail, i BUM - stada ludzi nie wiadomo skąd...
konto usunięte
2013-07-25, 23:12
mistrzowsko palił głupa, że to nie on, że ktoś go popchnął
konto usunięte
2013-07-26, 0:03
Po zachowaniu gościa wnioskuję że za 2min, gdy ludzie się rozejdą, zjedzie jeszcze raz, nanosząc odpowiednie poprawki przy lądowaniu.
konto usunięte
2013-07-26, 2:04
myślał że nikt się nie skapnie, a tu nagle wyszło milion osób i musiał posprzątać ;]