okopa3 napisał/a:
nikogo nie bronię, ale:
-wjechał z jednej strony, wyjechał w inną
-na filmiku nie widzę znaku zakaz wjazdu, mógł nie wiedzieć, ze wjeżdża pod prąd, w Polsce różne rzeczy już widziałem, bezsensowne oznakowanie, podczas reorganizacji ruchu jechałem pasem który wyprowadził mnie na czołówkę, na szczęście nie dało się szybko jechać i nie było zderzenia
-zmęczenie, stres, pośpiech, jakieś zaćmienie umysłu - mógł nawet nie wiedzieć, że jedzie pod prąd, więc może w szoku po wypadku nie wiedział, ze to jego wina, jedzie i bum
nikogo nie usprawiedliwiam, nikogo nie bronię, ale "trochę" jeżdżę i wiem, ze różne sytuacje sie zdarzają, popełnił błąd, drogo za niego zapłaci
a dziewczyny szkoda, miała całe życie przed sobą...
Po 1. Jest tam zakaz po prawej stronie za tablicą reklamową (czarnobiały film słaba jakość więc słabo widać), byłem, widziałem.
Po 2. Koleś był tam wcześniej więc wiedział co którędy jedzie.
Po 3. Człowieku ! - ten koleś jedzie slalomem !!! Jedzie na czołówkę z tym dostaczwczakiem, a następenie go omija i wskakuje na lewy pas (swój prawy), wcześniej lewym jedzie TIR, szkoda że nie wpakował się pod niego !!!, Tak, spieszył się i był roztargniony więc postanowił ominąć nieprawidłowo jadących innych uczestników ruchu, a ci po prawej stronie co jadą w tę stronę co on, tylko za ogrodzeniem to pewnie świry!?.
Zaćmienie to musiał mieć bardzo poważne ! (samobójca i tyle).