

Czy to są te wyścigi gdzie kierowca jedzie 24h żeby wygrać? Gdzie ta Unia Europejska która walczy o zmniejszenie CO2

impressa88 napisał/a:
Czy to są te wyścigi gdzie kierowca jedzie 24h żeby wygrać? Gdzie ta Unia Europejska która walczy o zmniejszenie CO2
Nie
na poczatku myslalem, ze ludziki z ekipy sie wk🤬ili, ze ich kierowca mial wypadek. Zobaczylem jeszcze raz i jesli sie nie myle to z🤬by sie ciesza? Ciesza sie moze, ze ich glowny rywal wyj🤬 w kosmos? Jesli tak, to zycze im raka.
Amerykanie chyba oglądają te wyścigi tylko dla wypadków. Jeżdżą tylko w kółko przez 100 okrążeń, a wygrywa ten który ma lepsze auto i nie zaśnie z nudów.
absens137 napisał/a:
Tak ciężko dodać w opisie, że kierowca żyje lub nie żyje?
Żyje. Już go wypisali ze szpitala.
absens137 napisał/a:
Tak ciężko dodać w opisie, że kierowca żyje lub nie żyje?
Przecież widać że nic mu się nie stało, klatka w całości
Dzisiaj napisał/a:
na poczatku myslalem, ze ludziki z ekipy sie wk🤬ili, ze ich kierowca mial wypadek. Zobaczylem jeszcze raz i jesli sie nie myle to z🤬by sie ciesza? Ciesza sie moze, ze ich glowny rywal wyj🤬 w kosmos? Jesli tak, to zycze im raka.
cieszą się, oby zdechli

Szybciej bylo zap🤬lac
Idioci bez wyobrazni, potem dziwne, ze piesi na pasach giną
Idioci bez wyobrazni, potem dziwne, ze piesi na pasach giną


SpeedyG napisał/a:
Amerykanie chyba oglądają te wyścigi tylko dla wypadków. Jeżdżą tylko w kółko przez 100 okrążeń, a wygrywa ten który ma lepsze auto i nie zaśnie z nudów.
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Ten wyścig ma długość 500 mil. Znajdź sobie ile ma jedno okrążenie owalu na Daytona Superspeedway, podziel jedno przez drugie i wyjdzie Ci ile okrążeń ma ten wyścig. Potem sam spróbuj jechać 350 km/h po owalu i dalej p🤬l jakie to proste.
Wyścig 24h Daytona to kompletnie co innego i zupełnie innymi samochodami (prototypy DPI, LMP2, samochody specyfikacji LM GTE i GTD). Odbywa się częściowo po owalu oraz po sekcjach wewnętrznych toru.