


Najs ajroni

Ja będę bronił motocyklistów. Nie każdy kierowca to wariat, nie każdy motocyklista to dawca. Debile znajdują się po obu stronach barykady. Nie ważne jak jeździsz ważne, że możesz trafić na debila

podpis użytkownika
"drodzy userzy, jeśli wasz humor jest tak krótki jak długość waszych penisów, szczerze ubolewam."Jacy moderatorzy tacy userzy.

inny przyklad, zli kierowycy nie patrza do lusterek co 2sekundy bo przeciez niewinny motocyklista akurat robi 100metrow w sekunde i kierowca powinien sie patrzec tylko do lusterka, bron boze przed siebie
Jeżeli nie robisz żadnego manewru to nie musisz się lampić co 2sekundy, ale jak wykonujesz jakiś manewr to no k🤬a masz j🤬y obowiązek patrzeć w lusterka i obrócić się, bo może ktoś akurat znajduje się w martwym polu.
Żaden motocyklista nie robi 100m w sekundę, bo musiałby jechać z prędkością 360km/h, tak więc zdecydowanie przesadziłeś. Motocykliści w Polsce raczej nie jeżdżą szybciej niż 150km/h, oczywiście zdarzają się odstępstwa od tej reguły, ale zdecydowanie więcej kierowców samochodów jeździ te 150km/h, a oni stwarzają stokroć większe zagrożenie niż motocykl, który wciśnie się na pas awaryjny w razie czego, czy też przejedzie środkiem pomiędzy samochodami. Co więcej hamulce w ścigaczach są naprawdę mocne, wciśnięcie przedniego hamulca skutkuje stawaniem na jednym kole, bez żadnych przygotowań, czy talentu do stuntu. Zaś w samochodach dłuższa droga hamowania ze względu na gorszej jakości hamulce w stosunku do wagi, oraz ich wielkość powoduje większe zagrożenie na drodze.
"Do nieba czwórkami szli,
motocykliści goniący za wiatrem"
@up zobaczył twoja morde i spanikował...
potem ja zobaczylem jego morde po wypadku
ale fun byl


Nie zawsze jest to wina motocyklisty!
Gdyby nie bezmózgie święte krowy za kółkiem nie byłoby tyle warzyw.
Absolutnie się zgadzam.
Pop🤬lałem sobie raz 140 na godzinę w mieście, a tu jakiś baran bez patrzenia w lusterko zmienia pas :/

Czyli sałatki na niedzielę też nie zrobimy

wlaśnie rzadko jest to wina motocyklisty, bo w tym pieknym kraju motocyklista jedzie sobie 200km/h a zly zawistny kierowca samochodu wyjezdza z podporzadkowanej ulicy bo jak sekunde temu spogladal to motor byl niewidoczny kilkadziesiat metrow wczesniej za zakretem, czy w miescie.
oczywiscie wina kierowyc bo wymusił.
inny przyklad, zli kierowycy nie patrza do lusterek co 2sekundy bo przeciez niewinny motocyklista akurat robi 100metrow w sekunde i kierowca powinien sie patrzec tylko do lusterka, bron boze przed siebie
ty to chyba po lotnisku jezdzisz co??200 i zebrac zakret to juz trza miec talent...zeby jechac te 200 to trza by miec dobra droge
no bo z gówna jablon nie urosnie

Up@ Zastanów się czasami co piszesz, bo argumenty masz do dupy.
Pewnie nie masz nawet prawka.
Przypominam że na polskich drogach obowiązuje 90km/h
Poza kilkoma wyjątkami i na pewno nie 200km/h i więcej...
Który motocyklista tak jeździ?
Więc może się zastanów nim coś głupiego napiszesz.
podpis użytkownika
na żywo jestem brzydszy i nie noszę peleryny