29
501
A co lepiej wypowiedzieć wojnę i wrócić do średniowiecza?
Najlepiej pokonać ich polityką, tylko oczywiście nie taką jak teraz
Najlepiej pokonać ich polityką, tylko oczywiście nie taką jak teraz
@2xup
Jakaś drobna krucjata by się przydała, nie oszukujmy się.
Jakaś drobna krucjata by się przydała, nie oszukujmy się.
Wywołajmy im wojnę. Przecież wiadomo, że wygramy bo oni zawsze na strzelaninę przychodzą z maczetami... xD
Muzułmanie mają kilka "przewag". Przede wszystkim to "my" im się wp🤬lamy od dawna w ich świat. W imię durnych zasad a najczęściej jest to tylko przykrywka do swego rodzaju kolonizacji. Więc nienawiści mają sporo. Po drugie, muzułmanin ma taką przewagę, że jak chce zginąć w imię czegoś to pójdzie na śmierć. To wada czy zaleta tej nacji? Na to odpowiedzą gimbusy z zapryszczonymi ryjami, całymi dniami przed kompem. Tak się nigdzie pokoju na świecie nie wprowadza. Szczególnie tam, gdzie USA macza w tym swoje paluchy obciekające kasą. Ale chętnie pogadam z kimś, kto poda mi przykład zaprowadzenia "demokracji" przez hamburgerów. Taka prawda a równowaga sił ich w pewnym stopniu ograniczała. Teraz robią co chcą a my się do tego przykładamy. W niczym to lepsze niż Układ Warszawski, RWPG itd. Z c🤬jni w c🤬jnię, taki nasz los.
Z Masaczjuset pod Olsztynem mówił do państwa Mex Gulanko Quartz. Bo Golonka wam tego nie powie.
Z Masaczjuset pod Olsztynem mówił do państwa Mex Gulanko Quartz. Bo Golonka wam tego nie powie.
quartz75 napisał/a:
Muzułmanie mają kilka "przewag". Przede wszystkim to "my" im się wp🤬lamy od dawna w ich świat. W imię durnych zasad a najczęściej jest to tylko przykrywka do swego rodzaju kolonizacji. Więc nienawiści mają sporo. Po drugie, muzułmanin ma taką przewagę, że jak chce zginąć w imię czegoś to pójdzie na śmierć. To wada czy zaleta tej nacji? Na to odpowiedzą gimbusy z zapryszczonymi ryjami, całymi dniami przed kompem. Tak się nigdzie pokoju na świecie nie wprowadza. Szczególnie tam, gdzie USA macza w tym swoje paluchy obciekające kasą. Ale chętnie pogadam z kimś, kto poda mi przykład zaprowadzenia "demokracji" przez hamburgerów. Taka prawda a równowaga sił ich w pewnym stopniu ograniczała. Teraz robią co chcą a my się do tego przykładamy. W niczym to lepsze niż Układ Warszawski, RWPG itd. Z c🤬jni w c🤬jnię, taki nasz los.
Z Masaczjuset pod Olsztynem mówił do państwa Mex Gulanko Quartz. Bo Golonka wam tego nie powie.
piwko od autora, rację prawisz
Eee gadacie , muzulmanie starali sie nas skolonizowac odkad powstali.Zajeli prawie cala hiszpanie i portugalie a imperium osmanskie doszlo az pod wieden.To ze w trakcie tego mielismy kilka krucjat gdzie zdobycze terytorialne byly minimalne a cale krucjaty nieudane to w sumie jedynie niuans.
Muzulmanie europe kolonizowali z wiekszym zacieciem i lepszym skutkiem.
Kolonizowac przestali bo sie europejczycy na moment przestali wadzic miedzy soba i ich pogonili.
Teraxz , jako ze to nieroby i gluptaki kolonizuja europe w koncu mocna bronia bilogogiczna.A wiec imigracja i plodzenie dzieci , jak widac idzie im swietnie.
A to ze amerykanie ich wysysaja z ropy, daja sie napuszczac przez izarael a my im w tym pomagamy to juz insza inszosc jak mawial klasyk.
Demokracji i naszych standardow u arabow wprowadzic sie nie da.Nie w tym tysiacelciu.
I w ich swiat sie wp🤬lamy(znaczy imperia kolonialne i usa) bo byli slabi to sie dalo , bo jest tam ropa.
Pokoj nastanie jak ropa sie skonczy(w alternatywne zrodla energi nie ma sensu wierzyc bo to za duzy biznes zeby ktos z ropy rezygnowal).
Wiec zostaje tylko prosty wybor "albo my ich albo oni nas".
Jak ktos jest slabszy to wojna zawsze bedzie.A jak wszyscy silni to takie prawdopodobienstwo spada.
Mozna ewentualnei dac wszystkim panstwom arabskim po atomowce ale oni zycia swojego nie szanuja to co dopiero cudze.Ale przynajmniej beda niezapomniane fajerwerki na sylwestra.
Muzulmanie europe kolonizowali z wiekszym zacieciem i lepszym skutkiem.
Kolonizowac przestali bo sie europejczycy na moment przestali wadzic miedzy soba i ich pogonili.
Teraxz , jako ze to nieroby i gluptaki kolonizuja europe w koncu mocna bronia bilogogiczna.A wiec imigracja i plodzenie dzieci , jak widac idzie im swietnie.
A to ze amerykanie ich wysysaja z ropy, daja sie napuszczac przez izarael a my im w tym pomagamy to juz insza inszosc jak mawial klasyk.
Demokracji i naszych standardow u arabow wprowadzic sie nie da.Nie w tym tysiacelciu.
I w ich swiat sie wp🤬lamy(znaczy imperia kolonialne i usa) bo byli slabi to sie dalo , bo jest tam ropa.
Pokoj nastanie jak ropa sie skonczy(w alternatywne zrodla energi nie ma sensu wierzyc bo to za duzy biznes zeby ktos z ropy rezygnowal).
Wiec zostaje tylko prosty wybor "albo my ich albo oni nas".
Jak ktos jest slabszy to wojna zawsze bedzie.A jak wszyscy silni to takie prawdopodobienstwo spada.
Mozna ewentualnei dac wszystkim panstwom arabskim po atomowce ale oni zycia swojego nie szanuja to co dopiero cudze.Ale przynajmniej beda niezapomniane fajerwerki na sylwestra.
podpis użytkownika
Kraina zwichnietej wyobrazni.
premium122 napisał/a:
Eee gadacie , muzulmanie starali sie nas skolonizowac odkad powstali.Zajeli prawie cala hiszpanie i portugalie a imperium osmanskie doszlo az pod wieden.To ze w trakcie tego mielismy kilka krucjat gdzie zdobycze terytorialne byly minimalne a cale krucjaty nieudane to w sumie jedynie niuans.
Muzulmanie europe kolonizowali z wiekszym zacieciem i lepszym skutkiem.
Kolonizowac przestali bo sie europejczycy na moment przestali wadzic miedzy soba i ich pogonili.
Teraxz , jako ze to nieroby i gluptaki kolonizuja europe w koncu mocna bronia bilogogiczna.A wiec imigracja i plodzenie dzieci , jak widac idzie im swietnie.
A to ze amerykanie ich wysysaja z ropy, daja sie napuszczac przez izarael a my im w tym pomagamy to juz insza inszosc jak mawial klasyk.
Demokracji i naszych standardow u arabow wprowadzic sie nie da.Nie w tym tysiacelciu.
I w ich swiat sie wp🤬lamy(znaczy imperia kolonialne i usa) bo byli slabi to sie dalo , bo jest tam ropa.
Pokoj nastanie jak ropa sie skonczy(w alternatywne zrodla energi nie ma sensu wierzyc bo to za duzy biznes zeby ktos z ropy rezygnowal).
Wiec zostaje tylko prosty wybor "albo my ich albo oni nas".
Jak ktos jest slabszy to wojna zawsze bedzie.A jak wszyscy silni to takie prawdopodobienstwo spada.
Mozna ewentualnei dac wszystkim panstwom arabskim po atomowce ale oni zycia swojego nie szanuja to co dopiero cudze.Ale przynajmniej beda niezapomniane fajerwerki na sylwestra.
piwko od autora, rację prawisz
Temat jak najbardziej prawdziwy. Muzułmanin czy Żyd zawsze będzie wspierał swojego, nie ważne gdzie i w jakim celu. Przejęcie władzy przez muzumanów w Europie Zachodniej to tylko kwestia czasu i wcale nie muszą być większością. Początkowo byłem przeciwny islamizacji, ale obecnie nie będę płakał jeżeli uda im się wygonić to lewactwo z Bruskeli.
Jak to Imam któryśtam powiedział - my was nie zdobędziemy mieczem, my was zdobędziemy przez c🤬ki waszych kobiet - czas nie gra roli.
Tak więc kochani przyjaciele, mamy przej🤬e, bo nasze dziewczynki wyjątkowo łase są na Orgasmusy i inne tego typu wynalazki. A potem Rutkowski musi jeździć i odkręcać... Tępe rury. Co nie zmienia faktu, że mamy przej🤬e.
Tak więc kochani przyjaciele, mamy przej🤬e, bo nasze dziewczynki wyjątkowo łase są na Orgasmusy i inne tego typu wynalazki. A potem Rutkowski musi jeździć i odkręcać... Tępe rury. Co nie zmienia faktu, że mamy przej🤬e.
podpis użytkownika
...I am not as think as you wasted I am...