P🤬lenie ....im trudniej cie zastąpić, dobre
swego czasy w jednej firmie poszedłem do szefowej po podwyżkę, bo z czasem coraz więcej obowiązków na mnie spoczywało bez większej gratyfikacji pieniężnej. Niestety od razu na wejściu pozbawiła mnie zlodzeń na jakakolwiek podwyżkę , wiec się zwolniłem. Po jakimś czasie dowiedziałem się, że na moje miejsce musiała zatrudnić 3 osoby...
Teoretycznie się zgadza. W praktyce już gorzej. Jak masz na przykład widełki na danym stanowisku i osiągasz górę to nikt Ci nie da więcej choćbyś na rzęsach stawał bo po pierwsze widełki, po drugię reszta by miała pretensje o szczególne traktowanie.
ququa napisał/a:
P🤬lenie ....im trudniej cie zastąpić, dobre
swego czasy w jednej firmie poszedłem do szefowej po podwyżkę, bo z czasem coraz więcej obowiązków na mnie spoczywało bez większej gratyfikacji pieniężnej. Niestety od razu na wejściu pozbawiła mnie zlodzeń na jakakolwiek podwyżkę , wiec się zwolniłem. Po jakimś czasie dowiedziałem się, że na moje miejsce musiała zatrudnić 3 osoby...
U mojej dziewczyny podoba sytuacja teraz ten wielki szef musiał zatrudnić trzy osoby bo nie chciał dać 200 zł podwyżki. Teraz na pewno mu się opłaca.
Konto usunięte
2024-06-26, 20:28
Tak, tak, po prostu potem zatrudnił 3 osoby a nie zamiast ciebie.