

No i co takiego się stało? Pchlarze szczają gdzie popadnie, na chodniki, samochody, latarnie i to wszystko na oczach wszystkich. To dziecko niby nie może do kubeczka?
@up
ciołki jedne. Jakbyście mieli dzieci to wiedzielibyście, ze one często mówią, że chce im się sikać już w trakcie sikania. Albo że już teraz. Normala sytuacja.
szpajder, jebnij ty się w łeb
ciołki jedne. Jakbyście mieli dzieci to wiedzielibyście, ze one często mówią, że chce im się sikać już w trakcie sikania. Albo że już teraz. Normala sytuacja.
szpajder, jebnij ty się w łeb
Oj k🤬a, im po prostu nikt nie wytłumaczył jak działa darmowa dolewka w KFC.
Nosz k🤬a mać, siedzisz sobie przy stoliku wpieprzasz sobie burgera a obok Ciebie jakiś gówniarz sika do kubka, no ja p🤬le !!
Trochę k🤬a kultury !! może następnym razem postawi klocka bo tez mu się zachciało.
Trochę k🤬a kultury !! może następnym razem postawi klocka bo tez mu się zachciało.


pazuzu napisał/a:
Nosz k🤬a mać, siedzisz sobie przy stoliku wpieprzasz sobie burgera a obok Ciebie jakiś gówniarz sika do kubka, no ja p🤬le !!
Trochę k🤬a kultury !! może następnym razem postawi klocka bo tez mu się zachciało.
W dzisiejszych czasach to jest nawet możliwe....



petru23 napisał/a:
Jak nie umiesz wychować to sam się p🤬lnij w łeb. Moje dzieci nie odp🤬lają takich akcji. Jak mają potrzebę fizjologiczną to mi i żonie komunikują, a nie czekają do ostatniego momentu w którym już leci im po nogawkach.@up
ciołki jedne. Jakbyście mieli dzieci to wiedzielibyście, ze one często mówią, że chce im się sikać już w trakcie sikania. Albo że już teraz. Normala sytuacja.
szpajder, jebnij ty się w łeb


Gdyby ludzi wprowadzić do środowiska małp, a małpy do środowiska ludzi - na dłuższy czas, żeby pokolenie zdołało nabrać nawyków, to jestem pewny że połowa obecnych ludzi nie różniłaby się od obecnych małp, a połowa małp spokojnie przewyższyłaby ich kulturą i intelektem.
Od dawna jednostki ciężko pracowały nad rozwojem, myślały dając ludziom matematykę, fizykę, filozofię, budowle, wynalazki - ale to wszystko jak krew w piach.
Od dawna jednostki ciężko pracowały nad rozwojem, myślały dając ludziom matematykę, fizykę, filozofię, budowle, wynalazki - ale to wszystko jak krew w piach.


Niestety ale takie wychowanie to patologia a nie wychowanie. A jak k🤬a szcza gdzie popadnie to chyba jest znak że nie trzeba było tak szybko rezygnować z pieluch.
janlew napisał/a:
No i co takiego się stało? Pchlarze szczają gdzie popadnie, na chodniki, samochody, latarnie i to wszystko na oczach wszystkich. To dziecko niby nie może do kubeczka?
Nie k🤬a. Bo z tego słyną biali ludzie, że w przeciwieństwie do pchlarzy, załatwiają się z kulturką w kiblu, a nie do butelki/puszki w centrum handlowym/ restauracji.