Nie narzekaj. Zawsze mógł pomylić pedał hamulca z gazem...
Kobiety funkcjonują zadaniowo, np. zrobić obiad, zrobić laskę, umyć okna, wstawić wodę na kawę itd. Ba.. są też takie, które potrafią odblokować w sobie wielozadaniowość, np. rozmawiać przez telefon, robić zupę i nie zapomną wstawić wodę. Git. Ale nie oszukujmy się, że jednak są mniej lotne. Jeśli trzeba przewidywać, ogarniać przestrzeń poza kuchnią, oderwać łeb od telefonu przechodząc przez pasy, prowadząc samochód nie gapić się tylko przed siebie, czy też włączyć zwykłe ludzkie myślenie w codziennych sytuacjach to mają duży deficyt.
Jak sobie pociągniesz linię od głowy kierowcy do słupka A, to trafisz prosto w niewiastę. To, że widzisz ją na nagraniu, nie znaczy, że kierowca widzi to samo. Kupisz kiedyś samochód, to zrozumiesz.
J.E.Baka napisał/a:
Jak sobie pociągniesz linię od głowy kierowcy do słupka A, to trafisz prosto w niewiastę. To, że widzisz ją na nagraniu, nie znaczy, że kierowca widzi to samo. Kupisz kiedyś samochód, to zrozumiesz.
Dodatkowo wystarczy, ze z jakiegos powodu patrzyl chwile w prawo. I okazuje sie, ze dla kierownika, pojawila sie niewiasta na drodze niczym sploszona sarna. A wystarczyloby by bydlo szlo po chodniku.
.... w miasto w miasto......
To ze kierownik ślepy to jedno i miał milion lat na reakcje ale przy tej zawrotnej prędkości każdy mógłby się zamyśleć xD
Jesse.Pinkman napisał/a:
Kierownik ślepy, miał chyba z milion lat na reakcję.
Podaję hasło: "lewy przedni słupek".