konto usunięte
2015-06-02, 6:33
Śmierć za śmierć. Więcej nie trzeba.
Powinno być tak, jak jest chyba w stanach.
Jak zabijesz kogoś pijany za kółkiem to odpowiadasz jak za celowe morderstwo.
Na prawdę osłabiacie moją wiarę w ludzką inteligencję. Podane media lata więzienia są wyciągnięte z kodeksu karnego , bo takie maksymalne kary za te przestępstwa maksymalnie zasądzić. Nie rozumiem skąd ten ból dupy przecież oczywistym jest, że ostateczny wyrok zależy od wielu okoliczności. Nie mówiąc już o tym, że sprawa jest na etapie postawienia zarzutu a nie wyroku skazującego. Myślcie ludzie, bo to jest pytanie "dokąd zmierzasz Polsko"? - jeśli twój naród ma inteligencję ameby
konto usunięte
2015-06-02, 8:03
Bitch please 3 tyś grzywny za zabicie człowieka
limanowa.in/wydarzenia,22352.html
konto usunięte
2015-06-02, 8:24
To niedorzeczne! Jak mozna dac sie pobic zonie? Do pierdla z tym pedalem na dozywocie.
konto usunięte
2015-06-02, 8:50
@rudy1234 jesteś rudy, nie zrozumiesz
konto usunięte
2015-06-02, 9:27
Nasi ukochani rządzący powinni wzorować się na prawie hamerykańskim (ale nie w 100%), wtedy nie byłoby takiego bólu dupy. Obydwa przypadki mogłyby zgarnąć więcej niż jeden zarzut. Sumowanie kar - to jest to.
Nasze prawo jest bardzo łagodne względem pijanych kierowców, bo... posłowie też lubią jazdę na podwójnym gazie, a piją niemal codziennie. Głównie na spotkaniach biznesowych, na których dostają łapówki. Gdyby nie immunitety...
Idealna sytuacja to obligatoryjne przekazanie części majątku sprawcy rodzinie ofiary (większości majątku rodziny wliczając majątek żony). Żeby nie zapełniać więzień - krótki wyrok z zakazem jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym, co najmniej na czas upłynnienia majątku na rzecz ofiar. Sprawca dalej będzie mógł pracować, żyć, płacić podatki.
A najlepiej być synem sędziego, prokuratora albo oficera policji. Możesz zabijać ludzi po pijaku samochodem, a sprawę zawsze umorzą z braku dowodów.
konto usunięte
2015-06-02, 19:22
Jakbym chciał się odnieść do wszystkiego, to bym każdy komentarz musiał cytować. Także zaczynając od wyróżnionych:
kalium - jakbym mógł, wystawił bym Ci kratę. Mogę jedno, więc łap!
!Timon - jak już kopiujesz definicję z wikipedii, czy innego PWNa, to skopiuj cała przynajmniej. To nie wystarczy do tego, żeby przypisać komuś działanie z zamiarem ewentualnym.
Acho - źle uważasz, zabij się. A jak nie, to mogę Ci podać adresu paru psychiatryków, tak na wszelki wypadek. Na pewno będą Tobą zainteresowani.
Do autora - kobiecie grozi 25, co jest prostą konsekwencją tego, że Polsce (jak i wieeeelu krajach Europy) kara za usiłowanie, pomocnictwo, podżeganie i inne postacie sprawstwa jest taka sama jak za przestępstwo główne. Ale zakładając, że nie było żadnych nadzwczajnych okoliczności ani na korzyść, ani na niekorzyść, to nikt nie dostanie wyższej kary za usiłowanie niż za właściwy czyn. Taka koncepcja, jakąś trzeba było wybrać. Faktyczny wymiar kary jest redukowany przez dyrektywy sądowego wymiaru kary i pare innych rzeczy. Także tak jak ktoś już napisał, babka z tych 25 dostanie 8, a koleś 12.
No i jeszcze tak ogólnie, wasze spiny wynikają z tego, że wszytkie przestępstwa drogowe są uregulowane w osobnym dziale Kodeksu Karnego. Nie ważne, że zabił. To wypadek ze skutkiem śmiertelnym, a nie zabójstwo. Nie ważne, że złamał rękę, to wypadek z innego przepisu, z innym skutkiem, a nie średni uszczerbek. Stąd różnice w karach. Wsiadając do auta chcesz jechać, nie zabijać. A skoro za głupotę się nie kara (niestety), to inaczej za bardzo być nie może.
I jeszcze do kogośtam - jak zabijesz samochodem, to dostaniesz zarzut zabójstwa, a nie wypadku. Liczy się zamiar, intencja.