Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
JamPawel 2025-06-09, 5:30 1
turor napisał/a:

Grotmaszt miał 36 metrów, ostatnia reja gdzieś tak na wysokości 30 metrów.



I te fale na Bałtyku miały 18 metrów?
Zgłoś
Avatar
turor 2025-06-09, 8:53 1
widez2 napisał/a:

Widzę tu jakiegoś mitomana/wannebe wilka morskiego. Mogę spytać, czemuś siedział na "gretingu" przy dziewiątce, zamiast stać na "gretingu", (o ile akurat nie byłeś przy sterze), zamiast się schować pod pokładem? Który poza tym żaglowiec ma 36m grotmaszt w Europie? 30 max, potem się zaczynają duże fregaty z grotmasztami ok 50.
" Sikało się do rynny, taka z 5 metrów długości a nad nią poręcz, żeby się przytrzymać."
ja p🤬lę. pomyliło ci się z publicznymi toaletami gdzieś zapewne w berlinie.



Poczytaj sobie dane techniczne żaglowców typu Iskra, Pogoria, dar Pomorza, zejdź pod pokład na kible na dziobie i zobacz jakie są rozwiązania.
W dupie byłeś , gówno widziałeś ale jęczyć potrafisz
Sprawdziłem w wiki, zapewne ciebie to przerasta, wysokość max 33,5 metra, ciut się pomyliłem
Co do przebywania na pokładzie podczas sztormu.
Po ciebie pewnie by mamusia po dwóch dniach łódką zap🤬lała bo synka brzuszek boli a zły pan dowódca nie dał mu tabletki
Taki mami synek i p🤬deczka jak ty nie zrozumie co to znaczy obowiązek - wachta.
Dar Młodzieży nieuku ma 50 metrów maszt, podobnie Kruzensztern, Siedow i wiele innych.
Właź z powrotem do dupy i oglądaj gówno, będziesz miał więcej do powiedzenia
Zgłoś
Avatar
Klakier 2025-06-09, 9:07
Dom na plaży, dom na wodzie PRAWIE żadna różnica
Zgłoś
Avatar
ibrahim 2025-06-09, 9:18
Wodowanie udane. Płyń po morzach i oceanach, a ty polej mi tego szampana za 15 złoty, co przykisileś, zamiast rozbić o burtę.
Zgłoś
Avatar
T... 2025-06-09, 10:56 2
JoSeed napisał/a:

Zazdraszczam wrażeń... 🤩


Wracałem z Borholmu do Kołobrzegó podczas "ósemki" jachtem klasy B. Nie sądziłem, że można tyle razy wymiotować podczas jednego rejsu.
Zgłoś
Avatar
outline 2025-06-09, 11:04 2
a za 200 lat będą k🤬a kminić skąd dom murowany na dnie morza i że to tym razem pewnie ta atlantyda
Zgłoś
Avatar
JoSeed 2025-06-09, 11:07 1
T... napisał/a:

Wracałem z Borholmu do Kołobrzegó podczas "ósemki" jachtem klasy B. Nie sądziłem, że można tyle razy wymiotować podczas jednego rejsu.



Ależ Wam zazdroszczę... nawet tych pawi.
Ja tylko płynęłam statkiem w ramach wakacyjnego szaleństwa...:/
Zgłoś
Avatar
turor 2025-06-09, 16:13 1
JoSeed napisał/a:

Ależ Wam zazdroszczę... nawet tych pawi.
Ja tylko płynęłam statkiem w ramach wakacyjnego szaleństwa...:/



To jest takie uczucie jak się najebiesz, kładziesz się , zamykasz oczy i helikoptery zaczynają latać.
I nie wiesz czy lepiej przeleżeć czy wstać i się wyrzygać
Zgłoś
Avatar
darek1234 2025-06-09, 19:07
turor napisał/a:

To jest takie uczucie jak się najebiesz, kładziesz się , zamykasz oczy i helikoptery zaczynają latać.
I nie wiesz czy lepiej przeleżeć czy wstać i się wyrzygać



Nie da się leżeć i zamknąć oczy, chyba że jesteś krakowski sternik, z którym kilka lat temu płynąłem na Bornholm?! Sternik wód śródlądowych...
5 metrów co chwila dół-góra to masz już przy 4
Zgłoś
Avatar
Promyczek 2025-06-09, 20:48
turor napisał/a:

Zależy od punktu widzenia.
Jak na Bałtyku miałem 9 na żaglowcu i miałem wachtę, to tylko na gretingu siedziałem i trzymałem się jakiejś poręczy.
Nawet rzygać mi się nie chciało a byłem drugim żygaczem na okręcie
Widok zajebisty jak idzie fale wysokości połowy masztu i żaglowiec wchodzi na nią.
Raz dziób masz 5 metrów niżej raz wyżej.
No i załatwianie się na Morzu Północnym, specyficzne , krótkie , wysokie fale i większość roku sztorm.
Chcesz usiąść na kiblu i deska cię klepie w dupę



Na pewno to deska klepała w dupę?
Zgłoś
Avatar
pyziu1991 2025-06-10, 0:15
Promyczek napisał/a:

Na pewno to deska klepała w dupę?



Tez pomyslalem, ze jądra koleżki z kabiny obok
Zgłoś
Avatar
Sramnawas 2025-06-10, 20:45
No tehnology dom na zapałkach na plaży zamiast jak już na betonowych słupach. Jeszcze jako tako ale z drewna !! Tylko Ameryka
Zgłoś