Dwóch naj🤬ych grabarzy wiozło zwłoki z kostnicy do domu pogrzebowego. W drodze zwłoki wypadły z karawanu na ulice, ale grabarze byli tak pijani, że tego nie zauważyli. Po zwłokach przejechał pijany kierowca, zatrzymał się i myśli "ja p🤬lę, dostanę z 8 lat za potrącenie kogoś po pijaku.", ale na szczęście działo się to nieopodal jednostki wojskowej. Kierowca podniósł zwłoki i przerzucił przez ogrodzenie na teren jednostki. Tam pijany wartownik przestraszony tym, że ktoś przeskakuje ogrodzenie wpakował w intruza cały magazynek. Podchodzi do trupa i myśli: "Ja p🤬lę, dostanę z 10 lat za warte po pijaku, a do tego nieuzasadnione użycie broni.", przerzucił zatem zwłoki z powrotem na ulicę. Chwilę później przejeżdżała tamtędy karetka i pijana ekipa karetki widząc człowieka na ulicy stwierdziła "ej, co będziemy dalej zap🤬lać, bierzemy tego i wracamy na bazę." tak też zrobili, reanimując trupa przez całą drogę do szpitala, gdzie przekazano go pijanemu chirurgowi, który akurat miał dyżur. Chirurg rozpoczął operację, a ekipa karetki siedziała na korytarzu paląc szluga. Minęła godzina, dwie, trzy, w końcu chirurg wychodzi z sali operacyjnej i mówi:
- Będzie żył.
Czy to się może stało w Rosji?
słyszałem ten dowcip na skeczu Marcina Dańca. Rozk🤬ia kosmos
podpis użytkownika
Porucznik Rżewski
S................w
2012-05-25, 23:40
Pewnie poszkodowany też był pijany. Zaliczył zgona i myśleli, że nie żyje, dlatego grabarze go wieźli
s................9
2012-05-26, 0:00
na bank go zawieźli do Leśnej Góry-tam wszystko jest możliwe:)
balcerro napisał/a:
słyszałem ten dowcip na skeczu Marcina Dańca. Rozk🤬ia kosmos
tak, dość stary kawał, ale miałem z niego pompę ;]
v................9
2012-05-26, 0:09
opole weekend danca
iiiii ktos mi powie ze THC jest gorsze od %%% :]]] fest......
s................t
2012-05-26, 0:36
na pewno nie w Lodzi
Pol
2012-05-26, 1:22
balcerro napisał/a:
słyszałem ten dowcip na skeczu Marcina Dańca. Rozk🤬ia kosmos
u................k
2012-05-26, 1:44
Może ktoś to streścić? Nie chce mi się czytać tego.
a................0
2012-05-26, 3:10
Ten Daniec to straszna pierdoła. Jest beznadziejny - nieśmieszny, nudny, można stosować jego występy do leczenia bezsenności. Ten tekst jest ok kiedy się go czyta, a w wykonaniu tego nudziarza jest lipny w c🤬j.
Z................U
2012-05-26, 8:58
@użyszkodnik
Zabili go cztery razy i ożył. Śmieszne jak c🤬j, nie?
goog11 napisał/a:
a ekipa karetki siedziała na korytarzu paląc szluga.
Czekaj pan. Coś mi tu nie gra. Cała ekipa paliła jednego szluga? To to już takie drogie dziadostwo?
m................a
2012-05-26, 17:52
to ten koleś co wypadł z tapczanu w pociągu w Słupsku...