Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
dowc🤬y z PRLu..
wójek • 2012-07-16, 14:06
jako, że zauważyłem ostatnio ciągle jakieś akcje starzy kontra młodzi, gimnazjum kontra studenci, podstawówka kontra żydzi i tak dalej, to postanowiłem wrzucić jakże stare dowc🤬y za czasów PRLu:

Chłopi nie bardzo orientowali się, co to takiego plan sześcioletni. Wysłali więc delegację do Bieruta z prośba o wyjaśnienie. I Bierut wyjaśnił im:
- Towarzysze, widzicie tę kamienicę? Ma ona sześć pięter, a jak wykonamy plan sześcioletni, to będzie miała tych pięter trzydzieści sześć. Chyba zrozumieliście co to jest sześciolatka?
Chłopi wracają na wieś i muszą wyjaśnic innym to co powiedział im Bierut. Na wsi jednak nie ma takich wysokich kamienic. Delegaci pokazali zatem kolejkę przed sklepem i mówią:
- Widzicie tę kolejkę? Za sześć lat będzie sześć razy dłuższa…

Gierek zwiedza zakład, który przekroczył plan eksportu swoich towarów.
- No jak tam, towarzyszu, premię dostalićie? – pyta dyrektora
- Tak, oczywiście.
- I coście za nią kupili?
- Samochód, a resztę dołożyłem na książeczkę PKO.
Następnie Gierek rozmawia na ten sam temat z kierownikiem działu, który mówi, że za premię kupił motocykl, a resztę odłożył, bo składa na pralkę. Na końcu podchodzi do robotnika:
- Dobrze pracowaliście, gratuluję!
- Dziękuję, czasem pracowałem po nocach, ale zdążyliśmy na czas.
- A coście kupili za premię?
- Buty.
- A co z resztą pieniędzy?
- Resztę dołożyła teściowa.

Czym różni się Syrena od Rolls – Royce’a?
Syrena ma z boku ozdobną listwę, a Rolls – Royce nie ma.

Dyrektor zakładu do Nowaka:
- Nowak, wczoraj na pochodzie pierwszomajowym nieśliście portret towarzysza Lenina i jedliście loda.
- Towarzyszu dyrektorze, gorąco było, to i musiałem
- No dobrze, dobrze, ale jak do was krzyknąłem: Nowak, wyrzućcie to paskudztwo, to coście wyrzucili?

Kiedyś było tak, że po paszport szło się do Urzędu Spraw Wewnętrznych i nie było łatwo go otrzymać, żeby wyjechać za granicę. Przychodzi więc do urzędu góral:
- No co tam gazdo, czegoście chcieli – pyta urzędnik.
- Ano panocku, brat w USA mieszka i ma farmę, ale oślepł. Tedy prosi mnie w liście, cobym przyjechał i farmę poprowadził – odpowiada góral.
- No to nie lepiej, żeby brat sprzedał farmę, wrócił do Polski i kupił tutaj? – urzędnik na to.
- Dyć panocku przecie mówię, że on tylko oślepł, a nie zwariował.

Do Supersamu przychodzi klientka i rozgląda się, co można kupić. Ponieważ wybór jest niewielki, wszczyna kłótnię z kierownikiem. Od słowa do słowa i robi się awantura. Kobieta wreszcie krzyczy:
- Pocałuj mnie pan w dupę!
- Szanowna pani zapomina, że jest w sklepie samoobuslugowym – odpowiada kierownikiem

Kiełbasa zwyczajna dzieli się na trzy gatunki: robotniczo – chłopską, strażacką i duchowną. Pierwsza – rano czerwona, do wieczora zielenieje, z drugiej po naciśnięciu leci woda jak ze strażackiej sikawki, a o zawartości trzeciej wie chyba jeden Duch Święty.

Wchodzi klient do sklepu mięsnego i mówi:
- Proszę dwa kilo cwaniaka.
- Jakiego cwaniaka? – dziwi się sprzedawczyni
- No, tam leży
- Przecież to salceson!
- Tak, ale cwaniak, bo nie dał się wywieźć do Rusków.

Co to jest? Idąca ulica kobieta niesie deficyt w deficycie. Szynka owinięta w papier toaletowy

W autobusie dochodzi do kłótni. Jeden z mężczyzn krzyczy:
- Pan chyba nie wie, kim ja jestem! Jestem kierownikiem sklepu mięsnego!
Stojąca obok kobieta zwraca się do koleżanki:
- Znam go, to profesor uniwersytetu, ale widzę, że ostatnio cierpi na manię wielkości…

Przed sklepem stoi tłum ludzi. W pewnej chwili jakiś mężczyzna zaczyna pchać się do drzwi. Ludzie krzyczą:
- Gdzie się pchasz?! Na koniec kolejki!
Po chwili mężczyna atakuje drzwi ponownie, ale znowu zostaje zepchnięty na koniec. Staje więc z boku i rozgoryczony mówi:
- Jeśli tak, to mam was gdzieś i sklepu dziś nie otwieram!

Bar mleczny.
Pani z okienka woła:
- Kto prosił ruskie?
Głos z sali:
- Nikt nie prosił, same wlazły

Kiedy w socjaliźmie zostanie zlikwidowany alkoholizm?
Jeszcze trochę trzeba poczekać, ale zrobiliśmy już pierwszy krok w tym kierunku – zlikwidowaliśmy zagrychę!

Panie majster, która godzina? – A wiesz, ja też bym się napił…

Czasy głębokiego PRL-u, wieczorna pora, słychać pukanie do drzwi.
- Kto tam?!
- Harcerze!
- Nie wierzę!
- Otwieraj chamie, ZOMO nigdy nie kłamie!

„Co to jest pała ZOMO-wca? To bijące serce partii”
„Wstąp do ZOMO zanim ZOMO wstąpi do ciebie”
„Jakie bakterie powodują sińce? Pałeczki ZOMO”
„Ani IXI, ani Omo nie wypierze tak jak ZOMO”

Zaczerpnięte z:
Życie PRL, Warszawa 2011

podpis użytkownika

facebook.com/komarywczekoladzie
Zgłoś
Avatar
Timitum 2012-07-16, 14:09 2
Dobre Ciekaw jestem ile osób będzie p🤬liło smuty bo nie zrozumie.
Zgłoś
Avatar
wójek 2012-07-16, 14:17
@Timitum- twój nick pochodzi od słynnej bajki o Timitumie?

podpis użytkownika

facebook.com/komarywczekoladzie
Zgłoś
Avatar
BongMan 2012-07-16, 15:21 36
Brakuje jeszcze tego
Przychodzi gostek do sklepu z obrazami w potarganym ubraniu i mówi:
- Poproszę 10 portretów Stalina i Lenina.
Kupił obrazy i poszedł.
Przychodzi za godzinę w garniturze i mówi:
- Poproszę 50 portretów Stalina i Lenina.
Przyjeżdża za godzinę samochodem w garniturze i w czarnych okularach i mówi:
- Poproszę 100 portretów Stalina i Lenina.
A sprzedawca się go pyta:
- Co pan robi z tymi obrazami?
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
sawass 2012-07-16, 18:36
niektóre śmieszne, inne śmieszyły zapewne w epoce przedinternetowej

podpis użytkownika

"śmierć, ból i cierpienie to kwestia przyzwyczajenia"
Zgłoś
Avatar
bejoPyrohC 2012-07-16, 19:35
Gdybyś tak podzielił każdy w innym temacie...
może byś uzbierał z 5 piw więcej
Zgłoś
Avatar
wójek 2012-07-16, 19:57
@Oppozz- no k🤬a.

podpis użytkownika

facebook.com/komarywczekoladzie
Zgłoś
Avatar
j................s 2012-07-16, 20:00 2
BongMan napisał/a:

Brakuje jeszcze tego
Przychodzi gostek do sklepu z obrazami w potarganym ubraniu i mówi:
- Poproszę 10 portretów Stalina i Lenina.
Kupił obrazy i poszedł.
Przychodzi za godzinę w garniturze i mówi:
- Poproszę 50 portretów Stalina i Lenina.
Przyjeżdża za godzinę samochodem w garniturze i w czarnych okularach i mówi:
- Poproszę 100 portretów Stalina i Lenina.
A sprzedawca się go pyta:
- Co pan robi z tymi obrazami?
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.



no proszę cię już wystarczająco się ususzyłeś grzybku....
Zgłoś
Avatar
C................y 2012-07-17, 15:13 7
Jest 12 kwietnia 1961 rok (dzień kiedy Gagarin jako pierwszy człowiek poleciał w przestrzeń kosmiczną). Do warsztatu samochodowego wbiega młody mechanik i z przejęciem woła do majstra, który akurat naprawia samochód:
-Panie starszy! Panie starszy!
-Co jest?
-Ruskie poleciały w kosmos!
-Wszystkie?
-yyy... Nie, tylko jeden.
-To co mi dupę zawracasz?
Zgłoś
Avatar
Alonso 2012-07-17, 15:30 7
Gierek przyjeżdża do zakładów mechanicznych z gospodarską wizytą. Wyszedł do robotników:
- Jak się macie towarzysze?
zażartował tow. Gierek
- Dobrze!
zażartowali robotnicy.
Zgłoś
Avatar
R................r 2012-07-17, 15:34 2
Cytat:

Bar mleczny.
Pani z okienka woła:
- Kto prosił ruskie?
Głos z sali:
- Nikt nie prosił, same wlazły



Za ten dowcip Kobuszewskiego, interweniowała ruska ambasada. P🤬lone kacapy
Zgłoś
Avatar
l................e 2012-07-17, 16:20
@jacekmatys: Akurat ten kawał jest fajny, a ty mógł byś przestać smęcić Chyba, że dla Ciebie wszystkie kawały są suche..no to gratuluję poczucia humoru, tobie głąbie co postawiłeś piwo też Pozdrawiam.
Zgłoś
Avatar
j................s 2012-07-17, 18:07
r3aKt0r93 napisał/a:

@jacekmatys: Akurat ten kawał jest fajny, a ty mógł byś przestać smęcić Chyba, że dla Ciebie wszystkie kawały są suche..no to gratuluję poczucia humoru, tobie głąbie co postawiłeś piwo też Pozdrawiam.



masz browara , zawyże Ci średnią bo coś cienko u ciebie z tymi piwami ,no ale skoro takie suchary Cię śmieszą to sie nie dziwię hehe Pozdrawiam cię ciule
Zgłoś
Avatar
Infanymous 2012-07-17, 19:32
@jacekmatys

Średnia otrzymanych/wystawionych piw wyznacznikiem zajebistości na forum pełnym gimnazjum, o k🤬a
Zgłoś
Avatar
sard 2012-07-17, 20:02 1
ilość otrzymanych piw liczy się w życiu realnym - konsumowalnym,
tutaj i tak hejterzy zjadą, że suchar - bo ni c🤬ja nie rozumieją... w sumie zawołań swego c🤬ja o prawdziwą c🤬kę też nie zrozumieją, lub choćby dać upust naciskowi spermy na mózg poprzez posuwanie wypchanych nutrii jak ja...
no ale cóż, dzisiejsze gimbusy to przeca "szlachta"
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie