

auto pewnie kradzione do pobawienia się na jedną noc bo przy pierwszej kontroli czarny by wyłapał magazynek na klatę
Ukradł, podpalił - taka murzyńskość - tylko że w miksie z białymi.
Quassar napisał/a:
Szkoda że auto nie było na gas i nie wybuchło do tego wszystkiego.
Auto na gaz nie wybucha XD Prędzej benzyna się zapali niż gaz wybuchnie XD