



W sumie trochę to smutne. Może to zwykła laska, która znalazła dobre miejsce do opalania i siedzi spokojnie nie wiedząc, że 2 stulejarzy ją nagrywa i mogła za to słono zapłacić.
Zapłacić lub zarobić.. Oberwać w łeb baterią = zarobić w łeb baterią. Tak więc zależy jak na to spojrzymy

Jajcarz napisał/a:
Może to zwykła laska, która znalazła dobre miejsce do opalania i siedzi spokojnie nie wiedząc, że 2 stulejarzy ją nagrywa i mogła za to słono zapłacić.
Bo myślisz, że te drony to są takie bezszelestne maszyny z napędem antygrawitacyjnym, a śmigła mają tylko do ozdoby? Przecież to c🤬jstwo z dobrych kilkuset metrów słychać, jak w okolicy nie ma rabanu.
z tym 200m to kogoś fantazja poniosła, np w PKiN taras jest na prawie 115m i ludzi prawie nie widać