Powiadają, że gdzieś tam jest druga polówka dla każdego z nas. A jeśli macie prawdziwego pecha to ona was kiedyś znajdzie i nie opuści was do końca swoich dni.
podpis użytkownika
Stultitia morbus est animi.
Wszystko c🤬j.
A................o
2013-09-16, 23:30
Chyba że wypijesz ją całą
Połówka nie opuści mnie do końca moich dni? Toż to raj
A................l
2013-09-17, 1:41
Umrzesz z k🤬sem w dłoni chłopcze
L................y
2013-09-17, 11:18
Nie wiem o czym mówisz. Moja połówka zawsze się chłodzi w lodówce.
@up, jakie to smutne, zawsze się chłodzi i nawet nie liznąłeś jeszcze
F................o
2013-09-17, 20:21
Święte słowa
Spotkanie swojej lepszej połówki jest jak wdepnięcie na minę przeciwpiechotną, niby pewnych rzeczy których nie lubisz nie musisz już robić, ale innych które lubisz też nie możesz...
l................f
2013-09-18, 14:01
Ja mam akurat takie szczęście, ze matka urodziła mnie w całości...
Anarchangel napisał/a:
Umrzesz z k🤬sem w dłoni chłopcze
I nie będzie to jego k🤬s.
T................e
2013-09-18, 14:13
@Jack - on umrze z tobą w drugim ręku
dodaj jakieś rozmazane zdjęcie w tło tego zdania i wrzuć na kwejk.pl
T................e
2013-09-18, 14:18
@up znaczy z tobą w dłoni (nie jestem humanistą, wiem xD)
up, racja, jestes kretynem.
Moja połówka jest w każdym sporzywczaku