

" Dryfowanie Toyką " która dziewczyna ogarnęła by że to Toyota, tym bardziej że model stary i jak się nie mylę wersja amerykańska. Aaaaa i jeszcze nazwała Toyką.
@flodzia coś czuje że nie jesteś tym za kogo chcesz byśmy cie brali...
Czyżby " It's a trap " ?
Poproszę o opinię ekspertów.
@flodzia coś czuje że nie jesteś tym za kogo chcesz byśmy cie brali...
Czyżby " It's a trap " ?
Poproszę o opinię ekspertów.
PanKukuruźnik82 napisał/a:
" Dryfowanie Toyką " która dziewczyna ogarnęła by że to Toyota, tym bardziej że model stary i jak się nie mylę wersja amerykańska. Aaaaa i jeszcze nazwała Toyką.
@flodzia coś czuje że nie jesteś tym za kogo chcesz byśmy cie brali...
Czyżby " It's a trap " ?
Poproszę o opinię ekspertów.
To jakis pajac wrzucajacy przewaznie gowno i wymyslajacy jakas nowomowe
PanKukuruźnik82 napisał/a:
" Dryfowanie Toyką " która dziewczyna ogarnęła by że to Toyota, tym bardziej że model stary i jak się nie mylę wersja amerykańska. Aaaaa i jeszcze nazwała Toyką.
@flodzia coś czuje że nie jesteś tym za kogo chcesz byśmy cie brali...
Czyżby " It's a trap " ?
Poproszę o opinię ekspertów.
Jako ekspert stwierdzam, że napis Camry na środku jest wystarczająco duży, żeby nawet osoba nie mająca zielonego pojęcia o amerykańskich wersjach Toyoty, mogła go bez problemu odczytać i przepisać do Gógla, a stamtąd dowiedzieć się co to za dziwadło i później błysnąć zdobytą wiedzą w towarzystwie sadolowych specjalistów od wszystkiego, zyskując tym samym szacunek i morze piwa

Matoo bosko, jakie dłuuugie zdanie mi wyszło

Hamowanie podczas skrętu w kałuży z driftem wiele wspólnego nie ma. Pikanterii dodaje fakt że Camry ma napęd FWD
