

to w takim razie podaj choć jeden dowód na jego istnienie. wyjaśnij mi czym jest tzw. spowiedź święta i od którego wieku była stosowana i w jakim celu, bo przecież do rzekomego boga się to odnosi. dlaczego mały nieświadomy człowiek poddawany jest sakramentowi chrztu(czy to nie szatański zabieg ubezwłasnowolnienia już na samym starcie?). dlaczego KK katolicki miesza się do polityki. skoro się miesza to dlaczego nie płaci podatków. dlaczego pieniądze z podatków idą na tę instytucję. dlaczego kler pławi się w złocie i w większości wypina się na naprawdę potrzebujących ludzi. ale takie gadanie 'że bóg istnieje, bo ja mam rację' po prostu śmieszy. KK jest dla ciemnoty, która się boi, żeby tylko trafić do czyśćca, a stamtąd to już tylko prosta droga do raju.
Tak bardzo zgadzam się z Tobą że Cię zacytuję


Jest takie mądre powiedzenie:
Nie ucz świni śpiewu. Nie uczy się świni śpiewu bo tylko stracisz swój czas a jeszcze świnię zdenerwujesz.
Mimo tego lubię pokazywać ciemnotę katolandu w postach wiedząc jednak z góry że to daremny trud.
podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,nie także jest czasem.
Niebo to: być doskonałym"
-Mewa- Richard Bach


podpis użytkownika
"Niebo nie jest miejscem,nie także jest czasem.
Niebo to: być doskonałym"
-Mewa- Richard Bach


*zabieg kleru, aby za wszelką cenę utrzymać, przywłaszczyć sobie kolejnych ludzi. żeby nie to, że religia występuje na świadectwie to każdy by w nią c🤬ja wbił i tyle. uczęszczałem na katechezy. tak, tak. jak była w przykościelnej kaplicy to sam tam chodziłem (ty jesteś szczawiem i nie ma szans abyś o tym wiedział, religia ci się kojarzy jedynie z przedmiotem szkolnym). po wejściu do szkoły klerowi się w dupie poprzewracało. tylko najbardziej "nawiedzeni" byli w ogóle przez tego pedała dostrzegani. wyszedłem i nie wróciłem. ale wierzyć możesz sobie w co i tylko chcesz. tylko nie wywyższaj się za każdym razem bo jak p🤬lniesz to dno przebijesz...

@Maderfakermen, weź chociaż rzuć jakiś nowy argument, bo szczerze mówiąc zamiast być śmieszny, zaczynasz się robić nudny.
dorośnij do dyskusji. człowieku bez daru do czytania ze zrozumieniem.

dorośnij do dyskusji. człowieku bez daru do czytania ze zrozumieniem.
Mam niby do czego dorastać? Poziomu, jaki ty piastujesz w dyskusji? Chyba bym musiał mentalnością cofnąć się do czasów podstawówki...
Biedni gnębieni ateiści przemierzają świat nikomu nie wadząc, a na swojej drodze spotykają wściekły, jadowity kler, który napastuje dzieci, wyrzuca je z sal katechetycznych, a najgorsze przypadki niepodporządkowania karze ukrzyżowaniem. Kler żywi się wyłącznie pieniędzmi, uwielbiają wysokie nominały i obcą walutę, a prawdziwym przysmakiem są banknoty, które musnęły ręce nieskażonych niczym ateistów. Młodzi ateiści są gw🤬tem chrzczeni, a zamiast wody święconej do obrzędu używa się wobec nich kwasu siarkowego. Tak, tak ci biedni ucieśniani i gnębieni ateiści są naznaczeni chrzestem do końca życia, kwas wypala im liczne pentagramy na ciele, przez co nie mogą porzucić swojej wiary, bo są objęci dożywotnią klątwą.
Czy powyższy akapit coś ci przypomina? Tak wyglądają niemalże twoje argumenty, tylko są mojego autorstwa. Podobnie jak ty, napisałem je, nie podając gruntownej podstawy takich twierdzeń. Wymyśliłem je na poczekaniu, wplatając w to historie rodem z Trudnych Spraw, aby dodać im odrobinę pikanterii.
Twoje racje przypominają mi


idź być nawiedzonym
głupkiem gdzie indziej
![]()
Będę na tyle uprzejmy, by tobie dać pierwszeństwo pójścia w p🤬du
