

Kiedyś to wystarczyła rozwalona świetlówka na korytarzu i wszyscy czuli się jak na imprezie.
podpis użytkownika
Ja do twojego podpisu nie zaglądam... :/
A ja tam chciałbym się cofnąć, być gimbusem, mieć wszystko w dupie i chodzić znowu na takie imprezy.
Ej sorry ale nie rozumiem nie róbcie z dzieci dorosłych... bawią się odpowiednio na swój wiek... ja w ich wieku do ganiałem po dworze w chowanego albo w gałę... lepiej tak niż jak by mieli nap🤬lic się jak świnie albo co leprze pobawić się w słoneczko. I tak źle i tak niedobrze

U mnie w gimbazie to nam chociaż sale gimnastyczną wypożyczali na bans.
K🤬a, niby tylko 6 lat temu, a jak inaczej ta gimbaza poubierana.