Młodzież, niosąca nam świetlaną przyszłość, wybiera rozrywki zarezerwowane dla wytrawnych kolekcjonerów i stany nieprzeznaczone dla zwykłego zjadacza chleba. Oto dwaj przedstawiciele patologii społecznej określającej siebie jako "kolekcjonerzy" i "spoko ziomki". Komentatorzy pierwsza klasa.
Fejm jest gruby, gruby być musi,
gdy gimbaza wychodzi z pod skrzydeł mamusi,
do Popka ruszają by zrobić słit focie,
fanów Rak ten już w Polsce ma krocie.
Rano widziałem kilka gimnazjalistek w drodze do szkoły.
Pewnie powiecie, że jestem staroświecki, ale spódniczka powinna być jednak dłuższa niż wargi sromowe.