

cocktajl napisał/a:
Ja p🤬le. Nie licząc ostatnich żywych tu boomerów jestem tu chyba najstarszy.
Ktokolwiek z was kojarzy wogóle Wojownicze Żółwie Ninja ze startch lat 80tych? I ten Krang w środku....szacun.
A nie p🤬lenie o rozstępach....
Się oglądało , nowoczesne versje to kupa , kowabunga !!
Jak już robić tatuaż, to coś porządnego

podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
majeńka napisał/a:
Jak to nie jest? Jest upasiony już na tyle że gdyby Baronessa był pedałem byłby jego miłością.
A możesz mi może podać jakąś zaletę tego tatuażu?
Zaletą tego tatuażu jest że tatuażysta może przemyśleć co tym razem było błędem i następnym razem takich nie popełniać.
żmij napisał/a:
To bojler.
Jest on wersją rozwojową kaloryfera.
Wszyscy się chwalą, więc dołożę swoje trzy grosze. I dwie dziary:
Czekam na Wasze oceny
Następująca ocena -
