konto usunięte
2013-02-18, 0:52
Kręcił bo myślał, że będzie hard.
przynajmniej ma dzieciństwo...a nie tylko komputer
konto usunięte
2013-02-18, 1:45
Ojciec brzmi jakby był na dobrym tripie.
@up
Długo planowałeś ta akcję?
"będe skakac z dosc duziej wysokosci, uuuu" hahahah
btw. kamil to nie imie, kamil to stan umyslu.
Sami przyznajcie że za małolata nie takie akcje się wyprawiało. A co do dzisiejszych dzieci tak jak Massivee napisał dzisiaj wszystkie tylko siedzą w domu w sterylnych warunkach. Matka pracuje w przedszkolu i z tego co słyszę to rodzice sami z dzieci robią inwalidów. Dzieci z jakimiś dietami, to nie może tego jeść to tamtego, to ma uczulenie na to, na tamto sramto. Co chwilę chorują, więc co to za dzieciństwo. Dodatkowo to jakieś bezstresowe wychowanie, potem rośnie takie pokolenie kalek.
Ja to pamiętam jak mój tato kiedyś eksportował parkiet do Niemiec, ten parkiet był na paletach owiniętych folią. Podpalona folia fajnie kapała, więc podpaliliśmy z sąsiadem kilka palet.
Można powiedzieć, że daliśmy czadu.