Anorchis napisał/a:
Tak jak w tytule, dzieci to skarb, ale w normalnej rodzinie, tam gdzie wychowane będą w normalnych wartościach, którymi będą kierować się w życiu. Wtedy masz gwarancję, że jak będziesz niedołężny, to nie wyp🤬olą Cię do przytułku. Zawsze ktoś przy tobie będzie, córka, wnuk, zięć, prawnuczek etc. Umierasz ze świadomością, ze czas i pieniądze, które poświęciłeś na wychowanie dzieci nie poszły na marne, a przede wszystkich twoje DNA poszło w świat.
Tak spodziewam się wielu wysrywów, ale jebie mnie to. Na pohybel patusom i życiowym przegrywom
Czyli macie dzieci tylko po to, żeby miał się kto wami zająć? "Dobre" wychowanie to takie, gdzie dzieci sa nauczone bezwarunkowemu służeniu swoim rodzicom? A jak dziecko chce spełniac swoją pasję w Kaliforni i musi cię do przytułku wyp🤬olić, żeby to zrobić, to co wtedy?
EinsZweiPolizei napisał/a:
Czyli macie dzieci tylko po to, żeby miał się kto wami zająć? "Dobre" wychowanie to takie, gdzie dzieci sa nauczone bezwarunkowemu służeniu swoim rodzicom? A jak dziecko chce spełniac swoją pasję w Kaliforni i musi cię do przytułku wyp🤬olić, żeby to zrobić, to co wtedy?
Nie zesraj się tylko.
podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
Dzieciak poznaje świat, zawsze będzie robił to, na co mu ten świat dookoła (a to są głównie rodzice przez pierwsze lata życia) pozwala. Słowem, taki horror, jaki prezentują te reklamy, to wina rodziców, i to nie dlatego, że nie użyli środków antykoncepcyjnych, tylko dlatego że cielęco wierzą w suflowane im przez TV i kolorową prasę tzw. bezstresowe wychowanie.
Słowem, jeśli dzieciak terroryzuje rodzinę albo niszczy jej dobytek, to jest wina tylko i wyłącznie rodziców - mają to, na co zasłużyli licząc na to, że jakimś magicznym cudem dzieciak wychowa się sam.
W życiu trzeba się kierować rozumem, a nie tym, co podpowiadają debile z telewizji. Oni mówią nie to, co ma w czymkolwiek pomóc odbiorcy - oni mówią to, co ma zwiększyć oglądalność.
VeIture napisał/a:
Nie zesraj się tylko.
Idź pobiegać odreagować... A nie, czekaj
To jest k🤬a omen a nie ludzkie dziecko.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway
***** ***
Jim_Carrey napisał/a:
Niemieckie scierwo ha tfu
Przecież slychać, że to ruskie ścierwo.
ra0mir napisał/a:
Spokojnie to kwestia wychowania.
Chłopak już jest duży, to nie jego wina, że jest jebnięty w tym wieku tylko jego zj🤬ych rodziców.
Ja wracam do domu z pracy to mam obiad naszykowany i w domu posprzątane.
"Jak se pościelesz tak sie wyśpisz."
Zajebiście mieszka się z mamusia, co nie?
No w sumie mam teraz 4 miesięcznego chłopaka. Kolki, mało snu, ząbkowanie się zaczyna, ale uśmiech k🤬a wynagradza mi wszystko.
Jakoś nie wyobrażam sobie, że wychowam go jak to coś na filmiku. Przecież to widać że brak uwagi, postawienia jakichś barier co wolno co nie wolno i dzieciak k🤬a większość życia przesiedział przyklejony do isrona ipada i innego ścierwa.
Jak kolega ładnie wyżej napisał "Jak se pościelesz tak się wyśpisz".
Taka sytuacja, nie mam dzieci i mieć nie będę, tak wybraliśmy, i dlatego moje dzieci nie będą na was zap🤬lać, a wasze będą na nas.
A co robili wtedy starzy ?
EinsZweiPolizei napisał/a:
Czyli macie dzieci tylko po to, żeby miał się kto wami zająć? "Dobre" wychowanie to takie, gdzie dzieci sa nauczone bezwarunkowemu służeniu swoim rodzicom? A jak dziecko chce spełniac swoją pasję w Kaliforni i musi cię do przytułku wyp🤬olić, żeby to zrobić, to co wtedy?
To wtedy dociera do ciebie, że zj🤬eś wychowanie. Proste.
podpis użytkownika
♱ We do not go further... Here begins the Land od Phantoms ♱
Żeby to jeszcze był mega gówniak lat 3-4 ale to wygląda na starszego... czyli totalny niemiecki odpad co za kilka lat będzie kłaniał się ahbarowcom i lubił przyjąć kloca na klatę.
Anorchis napisał/a:
erdolą Cię do przytułku. Zawsze ktoś przy tobie będzie, córka, wnuk, zięć, prawnuczek etc. Umierasz ze świadomością, ze czas i pieniądze, które poświęciłeś
tak należy postępować, bo daje to największe szanse na efekt, który opisujesz, ale z tą "gwarancją" to przesadziłeś. Geny to loteria i czasem trafią się takie, których nie ułożysz i z ewolucyjnego punktu widzenia ma to sens, natomiast z indywidualnego to tworzy dramat. takie są fakty.