

ostrycham napisał/a:
ale bym tego kota rozdeptal z checią...
jebac koty i spedalonych kocich wielbicieli...
Też cwaniakowałeś za oszczymajtka i ci kocur wp🤬lił?



Żadne zwierze nie atakuje bez powodu, dajmy na to takiego murzyna 5% atakuje gdy jest głodna a reszta gdy ma warunkowe...


Jebnięta matka uczy dzieciaka bić zwierzęta a potem rośnie taki imbecyl, zakłada konto na sadisticu i wrzuca takie gify jak ten wyżej z takimi samymi ułomami jak on.


google.pl/imgres?imgurl=http://theswash.com/wp-content/uploads/2012/06...
to bym z niego zrobił jeśli by mi zaatakował dziecko
to bym z niego zrobił jeśli by mi zaatakował dziecko


śmieszą mnie ludzie którzy piszą " bym nim coś zrobił za to że zaatakował dziecko" a ten j🤬y abchor k🤬a co? siedział i się gapił? nie zaj🤬 mu konkretnego gonga a wcześniej też pewnie coś robił


Zarąbiści rodzice.
Dzieciak zaraz oko straci, a mamusia w brecht.
Swoją drogą mały sukinsyn. (Dziecko, nie kot)

Swoją drogą mały sukinsyn. (Dziecko, nie kot)


k🤬a jaka spina
ja ze swoim kotem nieraz nak🤬iamy zapasy, czasem tak się wk🤬i, że aż syczy ale i tak później przyjdzie grzecznie sk🤬iel dać się pogłaskać i po coś do jedzenia



Zwierze sie stresuje wystraszone jest bo jakis z🤬b bije je łapa po mordzie powinni tego dzieciaka uczyc ze tak nie robi zamiast go jeszcze zachecac... patologia pełną gęba
btw dobrze tak smarkowi
btw dobrze tak smarkowi
a potem k🤬a sie beda dziwic ze kot dziecka wlasnego nie trawi
koty zapamietuja
koty zapamietuja
vitharis napisał/a:
Nie no genialne
dobrze tak bachorowi, koty nie atakują bez powodu.
a żebyś sie k🤬a nie zdziwił ... cytując "koty to sk🤬ysyny matki natury"
vitharis napisał/a:
oj atakują, zwłaszcza kotki.Nie no genialne
dobrze tak bachorowi, koty nie atakują bez powodu.
Głaskałem kotkę, tuli się, wszystko ładnie pięknie, nogi rozkłada, zaczynam smyrać po brzuszki, a ta jak nie p🤬lnie pazurami i zębami, jak nie odskoczy, nie podrapie.
Zdradziecka szmata, j🤬 koty.