Czyli czego doświadczają ludzie cierpiący na tę chorobę psychiczną.
Do 0:38 opis filmu.
Angielski wymagany.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2013-02-01, 17:38
@Grillowany- Odpowiem Ci na przykładzie bardzo bliskiej osoby z mojej rodziny. Generalnie są to moje przypuszczenia poparte obserwacją. Po pierwsze to okres dzieciństwa, gdzie młoda osoba narażona jest na wielki stres niekiedy ze strony najbliższych( alkoholizm, awantury, burdy etc.). Wszystkie te czynniki tak zwane środowiskowe gdzieś utrwalają się w psychice danej osoby powodując jakąś traumę. Następnie używki: zażywanie nawet okazjonalne narkotyków, nadużywanie alkoholu. Jeżeli dodamy do tego stres i nerwy, brak środków materialnych na utrzymanie, to w połączeniu z poprzednimi czynnikami, mamy naprawdę dobrą "pożywkę" do tego, aby osoba która dotychczas normalnie funkcjonowała w środowisku, mogła zachorować na schizofrenię.
Osoba chora na schizofrenię ma naprawdę nieciekawe życie. Pacjent musi praktycznie przez całe życie zażywać leki aby nie dopuścić do rozwinięcia choroby w takim stopniu, aby osoba ta nie była hospitalizowana.
Współczuję wszystkim tym, którzy mają w swojej rodzinie osobę z tą chorobą. Stres, nerwy, niepokój o chorą osobę, niekiedy strach przed nią i przed tym co może zrobić sobie i innym, jest naprawdę czymś niesamowitym. Szczęśliwi Ci którzy nie mają takich doświadczeń.
konto usunięte
2013-02-01, 17:42
Archeolog napisał/a:
Faktycznie ciężkie mają życie zwolennicy spiskowych teorii dziejów, w tym zamachu w Smoleńsku. Biedny ten Macierewicz ze spółką, pozostaje tylko współczuć.
A ja z kolei widzę, że niektórzy są tak ciężko chorzy, że z każdego tematu potrafią zrobić Smoleńsk.
Mój kumpel ma lekką schizofrenię, w zasadzie objawia się tym, że czasem gada losowe słowa jakby sam do siebie, nazywa się to schizofazją. Jak strzeli browara to ciężko się z nim dogadać bo wali nieogara, jak jest trzeźwy to normalnie się z nim gada i nikt by się nie kapnął nawet, że coś nie gra. A jak spali gibona to już nic nie mówi, tylko się śmieje. W sumie ja też jak się spalę to nie chce mi się dziury otwierać
konto usunięte
2013-02-01, 18:14
konto usunięte
2013-02-01, 18:34
konto usunięte
2013-02-01, 18:52
leeloodallas napisał/a:
Dla ciekawskich polecam książkę najlepszego (już niestety nieżyjącego) psychiatry: Meloncholia - Antoniego Kępińskiego.
Za Kępińskiego zawsze browar

też chodziłem na terapie, niestety leków nie dostałem :/
pare osób wcześniej już wspominało i ja dopowiem. Wg najnowszej hipotezy neurorozwojowej na schizofrenie składa się duża ilość czynników w tym geny, ale ich wpływ ujawnia się najczęściej dopiero przez czynniki zewnętrzne. Stres najczęściej w I trymestrze, w dzieciństwie i ok 20rż, używki szczególnie neuroaktywne narkotyki mogą dosłownie obudzić schizofrenię. Pisze akurat o tym prace mgr. Tak jak w jednej z książek czytałem o schizofreniczce, dla niej to że słyszy głosy to jest normalne i myślała, że wszyscy tak mają. Dopiero na lekach uświadomiła sobie, że to nieprawda.
konto usunięte
2013-02-01, 21:03
yoshi88-88, Propsy dla ciebie. Gościu chciał nagrać śmieszny materiał wyśmiewczy ,ale minął się z celem bo wybrał temat z którego nie da się żartować ,bo to tak jak byś włożył łapę w rozpędzony łańcuch piły.
konto usunięte
2013-02-01, 21:11
Jointa raz na tydzień i problem z głowy...
@up
ten sam joint może wywołać schize
leeloodallas napisał/a:
.
Ocenia się że na choroby psychiczne (łącznie z nerwicą i depresją) choruje co trzecia osoba z krajów wysoko rozwiniętych.
całe szczęście nas to nie dotyczy
Ja mam czasami nerwicę natręctw -.- muszę coś poprawić, dotknąć, pomiziać itp. Po prostu muszę i już, nie umiem się powstrzymać od tego ;/