



Tylko geniusz zostawia otwarte drzwi do zaplecza i nie spodziewa się kradzieży.
Dobra ide do sklepu po browara,ale nie ukraść bo fajna dupcia za ladą stoi



Za kradzież - kilka razów batami po plecach. Nic więcej nie ukradną.

z poczatku myslalem ze po lody wchodza, no ale fakt zaplecze bylo ciekawsze


Wy w to uwierzyliście? Pewnie ta co kręci,to sprzedawczyni i akurat ma przerwę na kanapkę...


"W Rosji nie ma rzeczy skradzionych, są tylko te źle położone."

jak zaj🤬 to jedna da rade całą kratę unieść, jak poprosisz o kupno 4 paku to powie ze za cieżkie... ach te laski

podpis użytkownika
Jeśli możesz to przeczytać, to nie musisz nosić okularów.