up
Moja 22 letnia 'koleżanka' ostatnio wyjechała do Holandii zostawiając w Polsce 3 letnie dziecko z jego tatą. Koleś pracuje na jakiejś strefie ekonomicznej i nie mógł z nią wyjechać. Został opiekować się latoroślą. Po 2 tygodniach pobytu laska zaczęła wrzucać na fb/insta foty z murzynem podpisując je, że go kocha i w ogóle przeszczęśliwa z nich para... Tak jej oj🤬o, że nawet wrzucała zdjęcia na profile typu "Pokaż swoją drugą połówke", czy inne "Wasze najśliczniejsze zdjęcia" chwaląc się czarnym księciem. K🤬a, sam nie mogłem uwierzyć w to co widziałem. Tym bardziej, że kontakt z tą labadziarą miałem i rozmawialiśmy o jej wyjeździe. Nie chciała emigrować mówiła, bo tu jej rodzina, narzeczony i wszystko co ma. No nic, Polce wystarczy ciepłe słowo od murzyna, czarne berło i kilka Euro, a zapomina o wszystkim, nawet o dziecku. To jest dopiero chore zachowanie. Pewnie za kilka lat będzie samotnie wychowującą dziecko feministką. Chociaż zawsze prędzej jej było do nimfomanki...
podpis użytkownika
Some say the end is near.
Some say we'll see Armageddon soon.