

JoSeed napisał/a:
To oboje potrzebujemy adres 😎
Może jakiś duet w "MamTalent"?
35i napisał/a:
Może jakiś duet w "MamTalent"?
😁
Ja będę strzelać kręgami, Ty przygrywać na wrzodach?
JoSeed napisał/a:
😁
Ja będę strzelać kręgami, Ty przygrywać na wrzodach?
Mogę pykać stawami biodrowymi i kolanami.
To brzmi już trochę jak "Zabójcza broń" i chwalenie się ranami.
35i napisał/a:
Mogę pykać stawami biodrowymi i kolanami.
Rezerwuj termin 😎
JoSeed napisał/a:
Rezerwuj termin 😎
Zesrałem się ze szczęścia, musisz trochę poczekać.
35i napisał/a:
Zesrałem się ze szczęścia, musisz trochę poczekać.
Nie martw się, proktologa też załatwimy

35i napisał/a:
Może jakiś duet w "MamTalent"?
JoSeed napisał/a:
😁
Ja będę strzelać kręgami, Ty przygrywać na wrzodach?
Macie frontmana:

podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
Oglądałem w życiu już sporo pornosów. Ten wstęp nie jest niczym zaskakującym.
JoSeed napisał/a:
Ojjjjj byś się zdziwił, Kochanieńki 😁
Jestem po kolono na NFZ - przygotowanie wytłumaczone, telefony przypominajaco-wyjaśniajace, pełne znieczulenie, opieka po badaniu, personel grzeczny, miły, wycinki pobrane, wyniki dostarczone...
Będzie lekka wiosna!
Jakiś filmik Ci przynajmniej nakręcili?
He he, heheszki sobie robicie, panie i panowie Sadole a tu zonk. To jest bardzo potrzebny zabieg nastawiania kości ogonowej po urazie niezłamaniowym albo gdy jej zwichnięcie ugniata nerw kulszowy lub jego odgałęzienia. Zabieg nie jest bolesny ale niweluje ból jak jasny c🤬j. Kto miał uraz kości ogonowej z przesunięciem albo atak rwy kulszowej ten w cyrku się nie śmieje... Jak ząbek nap🤬la to człeka skręca a tu nerw nie grubości szpilki ale grubości palca środkowego i wskazującego złożonych razem...zapalenie tego gówna to istna katorga (na życzenie opiszę mechanizm). Co do bąka, owszem, hahaszka jest ale czasem pójdzie - ryzyko zawodowe kręgarzy. Dodam jeszcze, że jest możliwe również odbarczenie nacisku na nerw kulszowy albo jego korzeń po urazie tzw "siąścia na dupę z wysokości", np. po upadku z drabiny i trafienia zadkiem w coś twardego. Wtedy powstaje opuchlizna i po czasie skrzep krwi który wysycha z pół roku i wchłania się... ale nie cały, bo powstaje strup twardy jak kamień i gniecie nerw - nie życzę nikomu doznań.. I tu niespodzianka: kręgarz albo fizjoterapeuta musi to rozgonić palcami "per rectum" w pozycji wypiętej dupy zawodnika z problemem, a chwyt prawidłowy obejmuje ujęcie i uniesienie moszny za pomocą palców małego i serdecznego i wprowadzenie obydwu: środkowego i wskazującego w otwór na głębokość odpowiednią do umiejscowienia strupa, bywa że potrzebna specjalna sonda. Pozdrawiam i obyście nie doznali.
