Wydaje sie nawet ciekawy i emocjonujący.
28
538
Wydaje sie nawet ciekawy i emocjonujący.
kenzol napisał/a:
O co tu korfa chodzi?
no jak nie wiesz o co tu chodzi to masz IQ bidonu
kenzol napisał/a:
O co tu korfa chodzi?
Jedna osoba podbija piłkę, a druga ją odbija o czarne pole, i tak na zmianę. Komu upadnie, traci punkt. Proste jak budowa cepa.
Pograłbym, ale znając życie nietypowy sport pojawi się u nas za 100 lat 
Dobra alternatywa dla ping-ponga w podstawówce. Więcej ruchu no i ciekawsze. Gra w zespole, dwuosobowym, ale jednak, czyli jakaś strategia też musi być. Sam bym pograł gdyby były możliwości.
Niegłupi sport. Nie dość że trzeba się w teamie między sobą dogadać to jeszcze trzeba wziąć pod uwagę ruchy przeciwników. No i z tego co widać na siłę też nie grają bo to bez sensu.
