

Ukrainiec Fedor Fedorenko
Proces trwał 9 dni, radziecki sąd ustalił, że w czasie służby Fedorenki w Treblince zginęło około 800 000 osób. Wyrok wykonano w lipcu 1987 r.


Jeśli chodzi o Treblinkę to odbyło się kilka procesów, które dotyczyły byłych członków załogi niemieckiego obozu zagłady Treblinka II. Przed sądami RFN, ZSRR i Izraela stanęli zarówno niemieccy esesmani, jak i ukraińscy strażnicy, którzy brali udział w eksterminacji. W trakcie procesów biegli sądowi ustalili prawdopodobną liczbę żydowskich ofiar Treblinki na 900 tysięcy.
Bardzo niewielu członków załogi Treblinki poniosło odpowiedzialność karną, choć przed sądem stanęli komendanci obozu: Franz Stangl i Kurt Franz (pierwszy komendant dr Irmfried Eberl popełnił samobójstwo w 1948). Treblinka II była obozem zagłady, a nie obozem koncentracyjnym i jej jedynym celem było zabijanie. Każdy więc członek załogi obozu bezpośrednio uczestniczył w dokonaniu mordu na tysiącach ofiar.
Jeśli mówimy już o ukraińskich wachmannach to nie sposób nie wspomnieć o Iwanie Groźnym...
Proces Johna (Iwana) Demjaniuka przed izraelskim sądem w Jerozolimie wzbudził najwięcej kontrowersji spośród wszystkich procesów zbrodniarzy z Treblinki. Demjaniuka oskarżono o to, iż był osławionym "Iwanem Groźnym" (jednym z dwóch ukraińskich operatorów komór gazowych w Treblince, drugi z nich - Nikołaj Szelajew - został skazany na śmierć za zbrodnie wojenne przez sąd w ZSRR jeszcze w latach 50.)
Proces, który odbył się w dniach 16 lutego 1987 - 25 kwietnia 1988, miał charakter poszlakowy, a świadkowie często kierowali się emocjami, obciążając zeznaniami niewinnego jak miało okazać się człowieka. Sąd izraelski uznał jednak Demjaniuka za "Iwana Groźnego" i skazał na śmierć za bezpośrednie spowodowanie śmierci setek tysięcy ludzi.
Jednak w postępowaniu apelacyjnym Sąd Najwyższy w Izraelu stwierdził, że postępowanie dowodowe w sprawie Demjaniuka obciążone było rozlicznymi błędami, co przyniosło skutek w postaci skazania niewinnego człowieka. Został on uniewinniony od zarzutów i uwolniony.
Dzieci Demjaniuka, obecne przy ojcu w czasie rozpraw sądowych twierdziły, że ojciec jest dobrym, bogobojnym, uczciwym człowiekiem i nie byłby zdolny do takich okrucieństw...

A tak na marginesie, to my się w końcu cieszymy, czy smucimy z powodu zagłady Żydów, bo o ile mnie pamięć nie myli, bo w 1939 Łodzi stanowili oni 40% ludności, w Warszawie 1939, a ogółem w Polsce 10%. Patrząc na ich szybkość rozmnażania, gdyby nie 2 WŚ, to dziś Polacy byliby mniejszością etniczną, a już na pewno nie bylibyśmy klasą średnią, bo to właśnie byli Żydzi w Polsce przed 1939.
"Chichotów losu" jest tutaj więcej.
Żyd stoi na czele nibypaństwa ukraińskiego.
Co więcej wspiera i broni post UPO-wskich nacjonalistów.
podpis użytkownika
Naród wspaniały, tylko ludzie k🤬y - Józef PiłsudskiA tak na marginesie, to my się w końcu cieszymy, czy smucimy z powodu zagłady Żydów, bo o ile mnie pamięć nie myli, bo w 1939 Łodzi stanowili oni 40% ludności, w Warszawie 1939, a ogółem w Polsce 10%. Patrząc na ich szybkość rozmnażania, gdyby nie 2 WŚ, to dziś Polacy byliby mniejszością etniczną, a już na pewno nie bylibyśmy klasą średnią, bo to właśnie byli Żydzi w Polsce przed 1939.
Pytasz o Polaków wyznania mojżeszowego?
To tak, jakby spytać czy dobrze, że wymordowano prawosławnych...
[ Dodano: 2025-01-27, 22:08 ]
W ogóle jak się można CIESZYĆ z zagłady ludzi? :O
W ogóle jak się można CIESZYĆ z zagłady ludzi? :O
Nikt tu czegoś takiego nie napisał

podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówA tak na marginesie, to my się w końcu cieszymy, czy smucimy z powodu zagłady Żydów, bo o ile mnie pamięć nie myli, bo w 1939 Łodzi stanowili oni 40% ludności, w Warszawie 1939, a ogółem w Polsce 10%. Patrząc na ich szybkość rozmnażania, gdyby nie 2 WŚ, to dziś Polacy byliby mniejszością etniczną
No to pomyślmy jakiego narodu jest teraz 10% w Polsce i szybko się rozmnaża...