

I pomyśleć ile paliwa się marnuje i jeszcze podgrzewa klimat bo przecież metan to gaz cieplarniany. Kto opracuje technologię wyłapywania metanu z pierdów dostanie podwójnego nobla: z chemii i pokojowego, bo wtedy Rosji raz na zawsze skończy się kasa na zbrojenia i wojny. Nikt już nie kupi od nich gazu bo Europa będzie mieć nieograniczone ilości ze źródeł odnawialnych.

Kriski napisał/a:
Zalecam powrót do szkoły.
Węglowodory, to cała grupa organicznych związków chemicznych. Tobie chodziło o siarkowodór.
Ja to bym powiedział że metan jak dobrze pamiętam. W pogromcach mitów był odcinek gdzie strzelali do balonów wypełnionych bździnami
Kriski napisał/a:
Zalecam powrót do szkoły.
Węglowodory, to cała grupa organicznych związków chemicznych. Tobie chodziło o siarkowodór.
Sam idź do szkoły.
Jak mu mogło chodzić o siarkowodór jak napisał węglowodór?
Pierdy się palą bo zawierają metan oraz wodór, oba bezwonne.
Siarkowodoru są znikome ilości a jest on palny tylko w wysokich stężeniach i śmierdzi
jak obierane jajka na twardo albo gorąca kranówa na Islandii.