

Za 6:15 i 6:35 duuuuży, zimny browar Sadola! Aż k🤬a ścisnąłem zęby...
Wiem co mówię, coś mi się udało połamać w ub. roku
Wiem co mówię, coś mi się udało połamać w ub. roku

podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
Motyw z kolesiem z 4:06 rozbawił mnie do łez.
Ale jemu i silnikowi motocykla, to za wesoło nie było.

Ale jemu i silnikowi motocykla, to za wesoło nie było.

podpis użytkownika
Smak '80 lat...
jedzie na motorze wpierdoł sie w sarne sarna padła a c🤬j z sarna wsiadł na motór pojechał dalej ._.
ZIUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!
ZIUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!

Ten gościu z 4:06 jak jest takim zap🤬laczem, to niech sobie odcięcie zapłonu przy kierownicy zamontuje

A.J.K.S napisał/a:
Ten gościu z 4:06 jak jest takim zap🤬laczem, to niech sobie odcięcie zapłonu przy kierownicy zamontuje
![]()
Nie wiem jak jest w takich wynalazkach, ale w normalnych motocyklach, masz właśnie do tego pstryczek przy manetce. No i zawsze jeszcze kluczyk możesz przekręcić w lewo, ale może mu się złamał.

podpis użytkownika
Smak '80 lat...
6:15 to prawie jak na harda. Może mi się tak wydaje, ale mam 2 teorie: 1. kolor pomarańczowy jest w c🤬j ulubionym kolorem posiadaczy jeździdeł tego typu, 2. większość faili to jedna osoba, więc czemu wciąż żyje?
Najbardziej rozp🤬alają mnie typy, co zapieprzają niemalże na golasa motocyklem. Najlepszy jest ten z 6:34, w krótkich spodenkach i koszulce, co się wyj🤬 i wydziera ryja "Help! Help! Help!".
Absolutne minimum, to spodnie i kurtka z grubego dżinsu + jakieś wytrzymałe rękawice, ale to i tak praktycznie nic nie pomoże przy jakichś większych prędkościach.

Absolutne minimum, to spodnie i kurtka z grubego dżinsu + jakieś wytrzymałe rękawice, ale to i tak praktycznie nic nie pomoże przy jakichś większych prędkościach.
podpis użytkownika
Smak '80 lat...
Enduraki czy inne crosy wykorzystywane glownie na torach/lasach itp czyli mowiac po naszemu bez dopuszczenia do ruchu czesto nie maja wogole stacyjki tylko jakis wlacznik zaplonu. Temu typowi mogl sie z🤬bac wlascnik czy cos, chociaz mogl sprubowac sciagnac fajke ze swiecy. Ale wiadomoze w takich sytuacjach ciezko o chlodna ocene.
@mare30ks Motocykle krosowe nie maja włącznika zapłonu, po prostu kopiesz i pali. Czasem można znaleźć guzik który masuje przewód wysokiego napięcia, żeby łatwiej było wyłączyć maszynę. Stacyjki też nie ma.
Mnie tylko ciekawi dlaczego ci mundurowi na końcu się tak doj🤬i, bo chyba trochę przej🤬i.
Mnie tylko ciekawi dlaczego ci mundurowi na końcu się tak doj🤬i, bo chyba trochę przej🤬i.
podpis użytkownika
news.asiantown.net/r/20999/mexican-drugcartel-post-chainsaw-execution-...
stery_srh napisał/a:
no wlasnie ja w swoim tez mam ten "pstryczek" ale, ze ten koles nie mogl wylaczyc go to ja nie rozumiemale w normalnych motocyklach, masz właśnie do tego pstryczek przy manetce
podpis użytkownika
A beautiful way to become infected, alone or with others
jak sie nie wywroci, to sie nie nauczy;p
@up up przeciez full crossy nie mają homologacji, czyli nie mozesz nimi pod zadnym pozorem śmigać po drogach publicznych, u nas tak tego nie przestrzegaja bo mundurowi w sumie nie wiedzą ocb
@up up przeciez full crossy nie mają homologacji, czyli nie mozesz nimi pod zadnym pozorem śmigać po drogach publicznych, u nas tak tego nie przestrzegaja bo mundurowi w sumie nie wiedzą ocb

Ja jakbym zalał crossa to predzej bym plakal, niz sie smial. Ach te USA....